L
Lad
Gość
Tak, pierwszy raz.A to będzie wasz pierwszy raz w klinice?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, pierwszy raz.A to będzie wasz pierwszy raz w klinice?
Tak, pierwszy raz.
Odetchnę dopiero chyba dopiero po szczęśliwym porodzie, oczywiście spokój związany z ciążą zniknie, zaczną sie kolejne niepokoje.Mam nadzieję, że w końcu wam się uda i odetchniesz
Chyba większość z nas tak to będzie przeżywać ja nie mogę doczekać się jak zajde ale jak zaczynam myśleć o porodzie, o badaniach to stres mnie blokuje i zaczynam się zastanawiać czy na pewno chceOdetchnę dopiero chyba dopiero po szczęśliwym porodzie, oczywiście spokój związany z ciążą zniknie, zaczną sie kolejne niepokoje.
Po moich przebojach ciąża już nie będzie taka beztroska i spokojna.
No to są szanse na bliźniaki!Jejku zaczynam się stresować że mam owu z obu jajników :/ od soboty mnie oba na zmianę klują
No to są szanse na bliźniaki!
Ja się boję najbardziej ciąży pozamacicznej, kolejnej straty, czy dziecko będzie zdrowe, czy ja będę zdrowa...Chyba większość z nas tak to będzie przeżywać ja nie mogę doczekać się jak zajde ale jak zaczynam myśleć o porodzie, o badaniach to stres mnie blokuje i zaczynam się zastanawiać czy na pewno chce
A ja Ci powiem, że bardzo długo się bałam a tak naprawdę wolałabym dwójkę za jednym zamachem. Chociaż nie byłoby problemów związanych z różnicą wieku, a to za mała, a to za duża.I to mnie właśnie potwornie stresuje
Za dużo czytałam ostatnio o prenatalnych, pappa i amniopunkcji i cholerka przeplakalam pół dnia :/ lekarz miał rację, wyłączyć mi neta i tyleJa się boję najbardziej ciąży pozamacicznej, kolejnej straty, czy dziecko będzie zdrowe, czy ja będę zdrowa...
Dlatego ja nie czytam! Uważam, że skoro udało mi się zajść w ciążę to wszystko już teraz będzie ok. Az sama się sobie dziwię, że mam takie podejście, bo pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi intelektualnie i ruchowo, z najróżniejszymi wadami genetycznymi, ale na prawdę jestem pozytywnie nastawionaZa dużo czytałam ostatnio o prenatalnych, pappa i amniopunkcji i cholerka przeplakalam pół dnia :/ lekarz miał rację, wyłączyć mi neta i tyle