Staraczki 2018-2020! :)

[martoosia04]

Dzień dobry.
Spokojnej i rodzinnej niedzieli.


Ja miałam dziś super sen - że byłam w ciąży z córeczka [emoji166][emoji177]

 

[Maliina]

Dzień dobry.
Spokojnej i rodzinnej niedzieli.


Ja miałam dziś super sen - że byłam w ciąży z córeczka [emoji166][emoji177]

I tego Ci życzę

 

[Maliina]

Witajcie.
Ja wstalam ze zgaga jak nigdy
Wskoczylam wczoraj na wage i jakie moje zdziwienie bylo ze jestem na minusie 2kg od wagi poczatkowej. Jednak te mdlodci zrobily swoje. Do dzis jem malutko bo moj zoladek jakby sie skurczyl i nie mam mozliwosci zjesc normalnie. Smieje sie do M ze musze byc czesciej w ciazy skoro chudne. Za to w pierwszej zaszalalam i tam moja waga piela sie tylko w gore. Jednak rozwaga i rozsadek sie przydaja.

 

[martoosia04]

Witajcie.
Ja wstalam ze zgaga jak nigdy
Wskoczylam wczoraj na wage i jakie moje zdziwienie bylo ze jestem na minusie 2kg od wagi poczatkowej. Jednak te mdlodci zrobily swoje. Do dzis jem malutko bo moj zoladek jakby sie skurczyl i nie mam mozliwosci zjesc normalnie. Smieje sie do M ze musze byc czesciej w ciazy skoro chudne. Za to w pierwszej zaszalalam i tam moja waga piela sie tylko w gore. Jednak rozwaga i rozsadek sie przydaja.

Ja w pierwszej ciąży nie pilnowałam za bardzo wagi. Było mi wszystko jedno. Dziecko było najważniejsze. W drugiej już starałam się pilnować już wagi. Długo nie tyłam. Nawet przez okres świat bożego narodzenia waga nie poszła w górę. Co do mojej wagi miałam bardzo surowego lekarza, ktory nie chciał bym przytyła wiecej niż 10kg. Przytyłam w każdej ciąży po 15kg.

 

[Mama1990]

Ja w ciąży 18 kg na plus, po 3 mcach -23kg także ten karmienie piersia rzadzi chociaz ja mam wrażenie ze u mnie to byla sama woda bo bylam mega opuchnięta, może przez cukrzyce?
Miłej niedzieli dziewczynki :*

 

[Misty29]

Ja w ciąży 18 kg na plus, po 3 mcach -23kg także ten [emoji14] karmienie piersia rzadzi chociaz ja mam wrażenie ze u mnie to byla sama woda bo bylam mega opuchnięta, może przez cukrzyce?
Miłej niedzieli dziewczynki :*

Ja przytyłam 12 kg a w ciągu pół roku schudłam 28 kg też uważam że to karmienie piersią mi w tym pomogło. Teraz zaczynam z dużą niższa waga niż wtedy i chciałabym dobić max do 62 kg

 

[Maliina]

Ja w pierwszej ciąży nie pilnowałam za bardzo wagi. Było mi wszystko jedno. Dziecko było najważniejsze. W drugiej już starałam się pilnować już wagi. Długo nie tyłam. Nawet przez okres świat bożego narodzenia waga nie poszła w górę. Co do mojej wagi miałam bardzo surowego lekarza, ktory nie chciał bym przytyła wiecej niż 10kg. Przytyłam w każdej ciąży po 15kg.

Czyli mamy podobnie. W pierwszej wyszlam z zalozenia jestem w ciazy wszystko mi wolno potem jakos zrzuce.. Jakie bylo moje zdziwienie jak sie okazalo ze bylam na plusie 24kg. Mordęga to byla i teraz pilnuje. Moj lekarz właśnie jakis taki dziwny... Az nie poznaje go. Za to raz byłam prywatnie jak moj byl na urlopie u innego lekarza i tamtem pelen wywiad zrobil spytal ile przytylam w pierwszej i powiedzial ze w tej będzie pilnowal by nie powtorzyc wyczynu. I powiem wam ze to byl jednorazowy wyskok do tego lekarza ale po kolejnej wizycie umowie sie do niego. Przyjmuje w przychodni no i jest ordynatorem ginekologii i poloznictwa. Dlugo myslalam nad zmiana i to jest ten moment.

 

[Maliina]

Ja w ciąży 18 kg na plus, po 3 mcach -23kg także ten karmienie piersia rzadzi chociaz ja mam wrażenie ze u mnie to byla sama woda bo bylam mega opuchnięta, może przez cukrzyce?
Miłej niedzieli dziewczynki :*

Tez mi sie woda zatrzymywala.. Bylam opuchnieta i swedzialo mnie cale cialo. Polozyli mnie do szpitala bo podejrzewali zatrucie ciazowe zwlaszcza ze cisnienie skakalo. Ale po 3 dniach lezenia bylam o polowe mniejsza i kostki na nogach widzialam.
Czy mozliwe jest mieć cukrzyce a krzywa tego nie wykaze? W pierwszej ciazy niby nie mialam ale tak sie zastanawiam..

 

[IrenaX]

Dzień dobry.
Spokojnej i rodzinnej niedzieli.


Ja miałam dziś super sen - że byłam w ciąży z córeczka [emoji166][emoji177]

Życzę Ci by sen się spełnił

 

[Anolik]

Czyli mamy podobnie. W pierwszej wyszlam z zalozenia jestem w ciazy wszystko mi wolno potem jakos zrzuce.. Jakie bylo moje zdziwienie jak sie okazalo ze bylam na plusie 24kg. Mordęga to byla i teraz pilnuje. Moj lekarz właśnie jakis taki dziwny... Az nie poznaje go. Za to raz byłam prywatnie jak moj byl na urlopie u innego lekarza i tamtem pelen wywiad zrobil spytal ile przytylam w pierwszej i powiedzial ze w tej będzie pilnowal by nie powtorzyc wyczynu. I powiem wam ze to byl jednorazowy wyskok do tego lekarza ale po kolejnej wizycie umowie sie do niego. Przyjmuje w przychodni no i jest ordynatorem ginekologii i poloznictwa. Dlugo myslalam nad zmiana i to jest ten moment.

Ja właśnie mam wilczy apetyt czasami i ciężko to opanować, mało tego jak nie zjem, to mnie aż telepie i zawroty głowy mam... muszę się nauczyć jesc mało a częściej