Co do bransoletek moja Jula po komunii wzbogacila sie o piękna zlota i lancuszek ale w sumie nie ma kiedy nosic tylko okazyjnie. W szkole albo zgubi albo zerwie i będzie tylko płacz i rozpacz. Musialabym właśnie cos takiego na codzien jej zdobyc. Obecnie jest tez na etapie noszenia tych tzw obrozy na szyi. Az mi sie przypominaja moje szczeniece lata [emoji14]
Dla taty wymyslilam prezent zart.. Jako ze uwielbia whisky wpadlam na pomysl kupna jacka danielsa w specjalnej kracie ktora skrecona jest od gory kilkoma srubami.. Po otwarciu kopuly jest jeszcze 130srubek do odkrecenia
Zobacz załącznik 915529