reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
ja nie widze żebyśmy coś złego zrobili, planowaliśmy to dziecko..
Dokładnie... [emoji17] A i tak pretensje i oburzenie [emoji17] jego rodzice są specyficzni. Nawet do jego siostry mieli pretensje jak zaszła. A jest starsza. I niby mówiła, że każdy wiedział, że się starają a jak przyszło co do czego to nikt nie wiedział i pretensje do niej.
 
to nie nasza wina, nie martw sie. tak miało być.
ja na początku szukałam przyczyny..
[emoji17] Ja się obwiniałam przez każdego i miałam wyrzuty. Ale była na wczesnym etapie, nie było nawet zarodka, potrzebowałam pomocy bo miałam zawsze problem z niskim progesteronem, nie miałam miesiączek, owulacji bo nie było spadku więc nie było @ no i też nie rosło i nie było owulacji. Miałam plamienia. Teraz jak się dowiedziałam o ciąży to od razu do lekarza na drugi dzień po luteine bo lekarz bał się poronienia
 
Przez poronienia kobieta bardzo się zmienia. Jak zachodzi w kolejną ciążę. Ja się bardzo bałam. Szczególnie jak miałam i mam bóle, od razu czarne myśli bo nie wiedziałam z początku, że te bóle są normalne. Teraz plamienie, raz po szpitalu po ingerencji tam w środku wziernikiem potem po stosunku. I po prostu byłam załamana już, najgorsze myśli, że co się dzieje czy to normalne [emoji17] masakra. Dalej się boję szczególnie jak czytam te wszystkie straszne przeżycia które was spotykają [emoji17] Od razu mam czarne myśli i się modlę żeby mnie nie spotkało to wszystko [emoji17]
 
Za bardzo biorę wszystko do siebie i utożsamiam się z waszymi przeżyciami [emoji17] Przeżywam je strasznie i za każdym razem mam łzy w oczach i nie mogę uwierzyć. Ja taka jestem z natury, dodatkowo ciąża sprawiła, że jeszcze bardziej się taka stałam współczująca [emoji17]
 
Moja znajoma dziś, że jej się szyjka skróciła i jest pod kontrolą a jest mniej więcej w tym samym tygodniu [emoji17] I po prostu mam dość [emoji17]
 
[emoji17] Ja się obwiniałam przez każdego i miałam wyrzuty. Ale była na wczesnym etapie, nie było nawet zarodka, potrzebowałam pomocy bo miałam zawsze problem z niskim progesteronem, nie miałam miesiączek, owulacji bo nie było spadku więc nie było @ no i też nie rosło i nie było owulacji. Miałam plamienia. Teraz jak się dowiedziałam o ciąży to od razu do lekarza na drugi dzień po luteine bo lekarz bał się poronienia

u mnie też nie było nic na usg widać ale ciąża była :(
 
u mnie też nie było nic na usg widać ale ciąża była :(
[emoji17][emoji17][emoji17] Eh przykro mi.
Eh ja mam nawet takie myśli, że nie utrzymam. Mimo, że 13 tydzień już i chyba ryzyko spadło [emoji17] Nie widzę tego wszystkiego, że będzie dzidziulek [emoji17] Po prostu po stratach nie wierze [emoji17] I nie umiem się nastawić.
 
reklama
[emoji17][emoji17][emoji17] Eh przykro mi.
Eh ja mam nawet takie myśli, że nie utrzymam. Mimo, że 13 tydzień już i chyba ryzyko spadło [emoji17] Nie widzę tego wszystkiego, że będzie dzidziulek [emoji17] Po prostu po stratach nie wierze [emoji17] I nie umiem się nastawić.

teraz to juz bedzie dobrze :)
 
Do góry