reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
No właśnie zazwyczaj mam 30 dniowe, więc nawet by mi nie przyszło do głowy dziś robić testu, ale zaobserwowałam dużo śluzu...

Forgetmeenot, trzymam kciuki za Twój kolejny cykl. Okropną Ci los "niespodziankę" teraz zrobił [emoji17]
 
reklama
No właśnie zazwyczaj mam 30 dniowe, więc nawet by mi nie przyszło do głowy dziś robić testu, ale zaobserwowałam dużo śluzu...

Forgetmeenot, trzymam kciuki za Twój kolejny cykl. Okropną Ci los "niespodziankę" teraz zrobił [emoji17]
Jak odczytałam wynik bety to myślałam,że się normalnie za chwilę rozpłaczę, a do tego dzisiaj miałam jeszcze wybitnie fatalny dzień w pracy. Problem za problemem, problem poganiał...:( Normalnie mój dzisiejszy dzień mógłby być pod hasłem "Black Monday"....Na szczęście mam super faceta, który jest naprawdę meeeeeega wsparciem w takich momentach i powoli zaczynam zbierać siły na następny cykl, który coś czuję nie będzie łatwy. Muszę tylko poczekać na @...Niech już przyłazi :(
Kompletnie natomiast nie rozumiem tych testów z dziejszego popołudnia, zarówno tego ciążowwgo jak i owu... już zaczynam sobie wkręcać, że może jakaś chora jestem, ale póki co moja racjonalna połowa stara się mnie uspokoić....
I nie chcę już takich niespodzianek :( :( :( i naprawdę bardzo, bardzo Wam dziękuję :) nie sądziłam, że Wasze kibicowanie a potem kilka słów, takich zupełnie po prostu tak pomoże... ;*
 
A może być tak, że nie doszło do zagnieżdżenia i dlatego testy coś pokazują? [emoji53] po to tu jesteśmy, żeby się wspierać [emoji8]
 
Jak odczytałam wynik bety to myślałam,że się normalnie za chwilę rozpłaczę, a do tego dzisiaj miałam jeszcze wybitnie fatalny dzień w pracy. Problem za problemem, problem poganiał...:( Normalnie mój dzisiejszy dzień mógłby być pod hasłem "Black Monday"....Na szczęście mam super faceta, który jest naprawdę meeeeeega wsparciem w takich momentach i powoli zaczynam zbierać siły na następny cykl, który coś czuję nie będzie łatwy. Muszę tylko poczekać na @...Niech już przyłazi :(
Kompletnie natomiast nie rozumiem tych testów z dziejszego popołudnia, zarówno tego ciążowwgo jak i owu... już zaczynam sobie wkręcać, że może jakaś chora jestem, ale póki co moja racjonalna połowa stara się mnie uspokoić....
I nie chcę już takich niespodzianek :( :( :( i naprawdę bardzo, bardzo Wam dziękuję :) nie sądziłam, że Wasze kibicowanie a potem kilka słów, takich zupełnie po prostu tak pomoże... ;*
Pamietaj, ze ZAWSZE po burzy wychodzi słońce. Czasami sa takie dni, wszystko naraz sie spieprzy... Ale juz za chwile nowy dzien, wiec glowa do gory :*
Faktycznie dziwna sytuacja z tymi dzisiejszymi testami...
 
Ten co mi pokazał kreskę to był Pink Test i nigdy go nie zrobie. Ale po około godzinie test DOZ i pre test tez pokazały lekka kreskę... wiem, ze się nie liczy po czasie ale wcześniej żaden tak mi nie pokazywał [emoji22][emoji22][emoji22][emoji22] No nic...
Przykro mi :-(((
 
Dziewczyny zalamka ,zrobiłam test innej firmy i patrzcie, cień ledwo widoczny mniej niż wczoraj na tym aptecznym.. Ma betę mogę jechać dopiero po 15
 

Załączniki

  • DSC_0102.JPG
    DSC_0102.JPG
    558,5 KB · Wyświetleń: 126
reklama
Dziewczyny zalamka ,zrobiłam test innej firmy i patrzcie, cień ledwo widoczny mniej niż wczoraj na tym aptecznym.. Ma betę mogę jechać dopiero po 15
Nie robi się testów innej firmy.
One nigdy nie są miarodajne.
Ja tak zrobiłam na początku ciąży i wyszedł negatyw na jednym teście. Szkoda było tylko moich nerwów...
A jak robisz to to że na jednym jest mocniejsza kreska a na drugim słabsza może się zdarzyć.
Najważniejsze że mimo wszystko jest pozytywny.
 
Do góry