Otoona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2018
- Postów
- 1 421
Dziękuję . Mała piłeczka która w środku jest mega aktywna . Wieczorami tak się wierci ten mój chłopak [emoji4].No sliczny brzuszek Taka malutka pileczka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuję . Mała piłeczka która w środku jest mega aktywna . Wieczorami tak się wierci ten mój chłopak [emoji4].No sliczny brzuszek Taka malutka pileczka
Haha ja stałam i co i raz wrzucalam kolejne . Ostatnio w ogóle jestem nakręcona na kupowanie szczególnie ciuchów na ciążę i dla bobasa ubranek [emoji14]. A od 10.05 w Lidlu mają być ciuszki dla maluszków [emoji14].Tak tą drugą i czwartą co masz na zdjęciu
Jak chciałam kupić więcej to już nie było[emoji23]
No widziałam i chyba się właśnie po rampersy dla malej wybiorę i topy dla siebieHaha ja stałam i co i raz wrzucalam kolejne . Ostatnio w ogóle jestem nakręcona na kupowanie szczególnie ciuchów na ciążę i dla bobasa ubranek [emoji14]. A od 10.05 w Lidlu mają być ciuszki dla maluszków [emoji14].Zobacz załącznik 853342
Ja w 100% będę szturmowac Lidla [emoji14]. Kupuję jeszcze ciuszki dla polrocznego synka od brata do paczki na dzień dziecka [emoji4]No widziałam i chyba się właśnie po rampersy dla malej wybiorę i topy dla siebie
Zarażaj się :* wysyłam ciążowe fluidy :*Dziewczyny wirtualnie głaskam
wasze śliczne brzusie... Chcę się zarazic
@znadziejami przykro mi Kochana! To walczymy dalej!
Ja w tym cyklu zrobię wszystko co się da chyba biorę te wszystkie leki co do tej pory plus wiesiołek, plus woda z octem jabłkowym, plus siemie lniane no i odebrałam dzisiaj ten żel conceive plus
Jak w tym cyklu nie wyjdzie to wrzucamy na luz i będziemy się starać ale "au naturale" bo już trochę mam dość tych monitoringow no i kaska też niemała wychodzi w ciągu miesiąca podliczajac lekarza i wszystkie leki. Będę liczyć na cud, że owulacja będzie A potem jak ze 3 cykle nic z tego by nie wyszło to wrócimy do leków i monitoringow. I wtedy mąż już wszystko zbada. Taki jest plan. Powiem wam, że w wakacje to też taki kiepski czas na zajście w ciążę u mnie w pracy, bo urlopy i nawet jakbym się źle czuła to nie miałabym jak sobie wolnego wziąć. Chociaż mój mąż mówi, że jak się uda i będzie taka potrzeba to olać pracę i niech sobie radzą. Ale ja mam z tym problem, bo raczej z tych obowiązkowych jestem.
Ja biorę wiesiołka i dorzucam miovarian, też myślałam o tym żelu, ale sama nie wiem co już jest warte zażycia i użycia@znadziejami przykro mi Kochana! To walczymy dalej!
Ja w tym cyklu zrobię wszystko co się da chyba biorę te wszystkie leki co do tej pory plus wiesiołek, plus woda z octem jabłkowym, plus siemie lniane no i odebrałam dzisiaj ten żel conceive plus
Jak w tym cyklu nie wyjdzie to wrzucamy na luz i będziemy się starać ale "au naturale" bo już trochę mam dość tych monitoringow no i kaska też niemała wychodzi w ciągu miesiąca podliczajac lekarza i wszystkie leki. Będę liczyć na cud, że owulacja będzie A potem jak ze 3 cykle nic z tego by nie wyszło to wrócimy do leków i monitoringow. I wtedy mąż już wszystko zbada. Taki jest plan. Powiem wam, że w wakacje to też taki kiepski czas na zajście w ciążę u mnie w pracy, bo urlopy i nawet jakbym się źle czuła to nie miałabym jak sobie wolnego wziąć. Chociaż mój mąż mówi, że jak się uda i będzie taka potrzeba to olać pracę i niech sobie radzą. Ale ja mam z tym problem, bo raczej z tych obowiązkowych jestem.
Dziewczyny wirtualnie głaskam
wasze śliczne brzusie... Chcę się zarazic
@znadziejami przykro mi Kochana! To walczymy dalej!
Ja w tym cyklu zrobię wszystko co się da chyba [emoji6] biorę te wszystkie leki co do tej pory plus wiesiołek, plus woda z octem jabłkowym, plus siemie lniane no i odebrałam dzisiaj ten żel conceive plus[emoji6]
Jak w tym cyklu nie wyjdzie to wrzucamy na luz i będziemy się starać ale "au naturale" bo już trochę mam dość tych monitoringow no i kaska też niemała wychodzi w ciągu miesiąca podliczajac lekarza i wszystkie leki. Będę liczyć na cud, że owulacja będzie[emoji6] A potem jak ze 3 cykle nic z tego by nie wyszło to wrócimy do leków i monitoringow. I wtedy mąż już wszystko zbada. Taki jest plan. Powiem wam, że w wakacje to też taki kiepski czas na zajście w ciążę u mnie w pracy, bo urlopy i nawet jakbym się źle czuła to nie miałabym jak sobie wolnego wziąć. Chociaż mój mąż mówi, że jak się uda i będzie taka potrzeba to olać pracę i niech sobie radzą. Ale ja mam z tym problem, bo raczej z tych obowiązkowych jestem.
Ja to mam wrażenie że już całą aptekę lykam biorąc pod uwagę,że jestem przeciwniczką lekarstw sama nie wiem jak daje radęJa biorę wiesiołka i dorzucam miovarian, też myślałam o tym żelu, ale sama nie wiem co już jest warte zażycia i użycia
@Fleur86 a Ty co jeszcze zażywasz?
Ja to mam wrażenie że już całą aptekę lykam biorąc pod uwagę,że jestem przeciwniczką lekarstw sama nie wiem jak daje radę
Oprócz wiesiołka, octu i siemienia biorę jeszcze letrozol na rośnięcie pęcherzyków, ovitrelle na pęknięcie no i duphaston na zagnieżdżenie. Z witaminek itp. to biorę femibion natal 1, jodid, kwas foliowy 5mg, wit d3, cyclodynon no i euthyrox. Mendelejew normalnie cały