reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Tak tą drugą i czwartą co masz na zdjęciu :D
Jak chciałam kupić więcej to już nie było[emoji23]
Haha ja stałam i co i raz wrzucalam kolejne . Ostatnio w ogóle jestem nakręcona na kupowanie szczególnie ciuchów na ciążę i dla bobasa ubranek [emoji14]. A od 10.05 w Lidlu mają być ciuszki dla maluszków [emoji14].
20180504135945.jpg
 

Załączniki

  • 20180504135945.jpg
    20180504135945.jpg
    113 KB · Wyświetleń: 536
Dziewczyny wirtualnie głaskam
wasze śliczne brzusie... Chcę się zarazic;):D

@znadziejami przykro mi Kochana! To walczymy dalej!
Ja w tym cyklu zrobię wszystko co się da chyba ;) biorę te wszystkie leki co do tej pory plus wiesiołek, plus woda z octem jabłkowym, plus siemie lniane no i odebrałam dzisiaj ten żel conceive plus;)
Jak w tym cyklu nie wyjdzie to wrzucamy na luz i będziemy się starać ale "au naturale";) bo już trochę mam dość tych monitoringow no i kaska też niemała wychodzi w ciągu miesiąca podliczajac lekarza i wszystkie leki. Będę liczyć na cud, że owulacja będzie;) A potem jak ze 3 cykle nic z tego by nie wyszło to wrócimy do leków i monitoringow. I wtedy mąż już wszystko zbada. Taki jest plan. Powiem wam, że w wakacje to też taki kiepski czas na zajście w ciążę u mnie w pracy, bo urlopy i nawet jakbym się źle czuła to nie miałabym jak sobie wolnego wziąć. Chociaż mój mąż mówi, że jak się uda i będzie taka potrzeba to olać pracę i niech sobie radzą. Ale ja mam z tym problem, bo raczej z tych obowiązkowych jestem. ;)
 
Dziewczyny wirtualnie głaskam
wasze śliczne brzusie... Chcę się zarazic;):D

@znadziejami przykro mi Kochana! To walczymy dalej!
Ja w tym cyklu zrobię wszystko co się da chyba ;) biorę te wszystkie leki co do tej pory plus wiesiołek, plus woda z octem jabłkowym, plus siemie lniane no i odebrałam dzisiaj ten żel conceive plus;)
Jak w tym cyklu nie wyjdzie to wrzucamy na luz i będziemy się starać ale "au naturale";) bo już trochę mam dość tych monitoringow no i kaska też niemała wychodzi w ciągu miesiąca podliczajac lekarza i wszystkie leki. Będę liczyć na cud, że owulacja będzie;) A potem jak ze 3 cykle nic z tego by nie wyszło to wrócimy do leków i monitoringow. I wtedy mąż już wszystko zbada. Taki jest plan. Powiem wam, że w wakacje to też taki kiepski czas na zajście w ciążę u mnie w pracy, bo urlopy i nawet jakbym się źle czuła to nie miałabym jak sobie wolnego wziąć. Chociaż mój mąż mówi, że jak się uda i będzie taka potrzeba to olać pracę i niech sobie radzą. Ale ja mam z tym problem, bo raczej z tych obowiązkowych jestem. ;)
Zarażaj się :* wysyłam ciążowe fluidy :*
 
@znadziejami przykro mi Kochana! To walczymy dalej!
Ja w tym cyklu zrobię wszystko co się da chyba ;) biorę te wszystkie leki co do tej pory plus wiesiołek, plus woda z octem jabłkowym, plus siemie lniane no i odebrałam dzisiaj ten żel conceive plus;)
Jak w tym cyklu nie wyjdzie to wrzucamy na luz i będziemy się starać ale "au naturale";) bo już trochę mam dość tych monitoringow no i kaska też niemała wychodzi w ciągu miesiąca podliczajac lekarza i wszystkie leki. Będę liczyć na cud, że owulacja będzie;) A potem jak ze 3 cykle nic z tego by nie wyszło to wrócimy do leków i monitoringow. I wtedy mąż już wszystko zbada. Taki jest plan. Powiem wam, że w wakacje to też taki kiepski czas na zajście w ciążę u mnie w pracy, bo urlopy i nawet jakbym się źle czuła to nie miałabym jak sobie wolnego wziąć. Chociaż mój mąż mówi, że jak się uda i będzie taka potrzeba to olać pracę i niech sobie radzą. Ale ja mam z tym problem, bo raczej z tych obowiązkowych jestem. ;)
Ja biorę wiesiołka i dorzucam miovarian, też myślałam o tym żelu, ale sama nie wiem co już jest warte zażycia i użycia :-D
@Fleur86 a Ty co jeszcze zażywasz?
 
Dziewczyny wirtualnie głaskam
wasze śliczne brzusie... Chcę się zarazic;):D

@znadziejami przykro mi Kochana! To walczymy dalej!
Ja w tym cyklu zrobię wszystko co się da chyba [emoji6] biorę te wszystkie leki co do tej pory plus wiesiołek, plus woda z octem jabłkowym, plus siemie lniane no i odebrałam dzisiaj ten żel conceive plus[emoji6]
Jak w tym cyklu nie wyjdzie to wrzucamy na luz i będziemy się starać ale "au naturale";) bo już trochę mam dość tych monitoringow no i kaska też niemała wychodzi w ciągu miesiąca podliczajac lekarza i wszystkie leki. Będę liczyć na cud, że owulacja będzie[emoji6] A potem jak ze 3 cykle nic z tego by nie wyszło to wrócimy do leków i monitoringow. I wtedy mąż już wszystko zbada. Taki jest plan. Powiem wam, że w wakacje to też taki kiepski czas na zajście w ciążę u mnie w pracy, bo urlopy i nawet jakbym się źle czuła to nie miałabym jak sobie wolnego wziąć. Chociaż mój mąż mówi, że jak się uda i będzie taka potrzeba to olać pracę i niech sobie radzą. Ale ja mam z tym problem, bo raczej z tych obowiązkowych jestem. ;)

Jak ja Ciebie doskonale rozumiem z tym wolnym od pracy w czasie ciąży. [emoji22]Dobrze, ze nasi faceci zdroworozsądkowo do tego podchodzą i szczerze maja racje...olać prace... praca Cię nigdy tak nie pokocha jak to maleństwo, które się nosi w sobie....ale niestety znając mnie, mogę podejrzewać, ze jak bede w ciąży to i tak będę pracowała na tyle na ile starczy mi sił (w granicach rozsądku oczywiście [emoji846], moja mam w 2 ciążach pracowała do 7-8 miesiąca) niestety należę to typu pracoholika i jak nic nie robie to jestem chora...nie pamietam kiedy byłam na 2 tyg urlopie, może 7 lat temu, serio... tydzień max, z weekendem 10 dni... i ostatnio tak sobie myślałam, w wieku 34 lat, czy to wszystko było, jest czegos warte..,,,ehhh....gdzieś w głębi serca jednak liczę, ze może w te wakacje uda nam się jednak zbaczyc te II kreski... życzę Wam wszystkim tego z całego serducha...
 
Ja biorę wiesiołka i dorzucam miovarian, też myślałam o tym żelu, ale sama nie wiem co już jest warte zażycia i użycia :-D
@Fleur86 a Ty co jeszcze zażywasz?
Ja to mam wrażenie że już całą aptekę lykam ;) biorąc pod uwagę,że jestem przeciwniczką lekarstw sama nie wiem jak daje radę ;)
Oprócz wiesiołka, octu i siemienia biorę jeszcze letrozol na rośnięcie pęcherzyków, ovitrelle na pęknięcie no i duphaston na zagnieżdżenie. Z witaminek itp. to biorę femibion natal 1, jodid, kwas foliowy 5mg, wit d3, cyclodynon no i euthyrox. Mendelejew normalnie cały ;)
 
reklama
Ja to mam wrażenie że już całą aptekę lykam ;) biorąc pod uwagę,że jestem przeciwniczką lekarstw sama nie wiem jak daje radę ;)
Oprócz wiesiołka, octu i siemienia biorę jeszcze letrozol na rośnięcie pęcherzyków, ovitrelle na pęknięcie no i duphaston na zagnieżdżenie. Z witaminek itp. to biorę femibion natal 1, jodid, kwas foliowy 5mg, wit d3, cyclodynon no i euthyrox. Mendelejew normalnie cały ;)

To ja łykam D3, kwas foliowy, Femibion Natal 1, Jodid 200, ,Cyclodynon i Bromergon, a jeszcze 3 miesiące temu zwykły ibuprom czy Nospe brałam tylko w ostatecznej ostateczności
 
Do góry