reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Dzisiaj rozmawiałam z moim mężem i pytam się go czy ma przeczucie czy się udało, to powiedział, że nie ma. To ja mu mówię, że nic nie czuję i pewnie nic z tego... A on do mnie, a co mam czuć jak przecież nawet jak się udało to dziecko jest mikroskopijne... I powiedział że przecież czasami kobiety rodzą i dopiero się dowiadują, że są w ciąży. No niby są takie przypadki, ale mi zawsze ciężko w to uwierzyć... Ale wywnioskowalam, że myśli, że to czuć dopiero jak jest brzuch;) faceci;) ale powiedział, że czeka na dobre wieści i ze w końcu się uda i żebym się nie przejmowała, bo u nas może dłużej to potrwać, bo starzy jestesmy;):D to mu powiedziałam, że chyba ty:D ogólnie jakoś tak mnie uspokoił i podbudował i poprawił humor. Więc jutro będzie co ma być;):)
 
reklama
@Fleur86 ah ci faceci :-D mój np uważa że po co robić test ciążowy, nie ma okresu to jest dziecko a już nie bierze pod uwagę zaburzeń hormonalnych i opóźnień bo wg niego nic takiego nie ma :-D ale wie że bardzo mi smutno jak przychodzi @ i zawsze wie jak pocieszyć tak że dobrze że są :-)
 
Dzisiaj rozmawiałam z moim mężem i pytam się go czy ma przeczucie czy się udało, to powiedział, że nie ma. To ja mu mówię, że nic nie czuję i pewnie nic z tego... A on do mnie, a co mam czuć jak przecież nawet jak się udało to dziecko jest mikroskopijne... I powiedział że przecież czasami kobiety rodzą i dopiero się dowiadują, że są w ciąży. No niby są takie przypadki, ale mi zawsze ciężko w to uwierzyć... Ale wywnioskowalam, że myśli, że to czuć dopiero jak jest brzuch;) faceci;) ale powiedział, że czeka na dobre wieści i ze w końcu się uda i żebym się nie przejmowała, bo u nas może dłużej to potrwać, bo starzy jestesmy;):D to mu powiedziałam, że chyba ty:D ogólnie jakoś tak mnie uspokoił i podbudował i poprawił humor. Więc jutro będzie co ma być;):)

Ja trzymam za Ciebie kciuki mega mocno [emoji123]
 
@Fleur86 ah ci faceci :-D mój np uważa że po co robić test ciążowy, nie ma okresu to jest dziecko a już nie bierze pod uwagę zaburzeń hormonalnych i opóźnień bo wg niego nic takiego nie ma :-D ale wie że bardzo mi smutno jak przychodzi @ i zawsze wie jak pocieszyć tak że dobrze że są :-)
Tak, mój też nie wszystko ogarnia z tych babskich spraw;) ale polega na mnie i we wszystkim wspiera:) z niektórych rzeczy czasami się podśmiewa i mówi, że przesadzam i ze się nakrecam;)Ja to bez mojego to nie dałabym rady wytrzymać tych ponad 3 lat jak nawet nie mogliśmy się starać a mój instynkt macierzyński szalał. Także teraz i tak się cieszę, bo zrobilismy krok milowy :)
 
Hej dziewczyny , nie wiem co myśleć mierzylam temperaturę, wychodzi 37 stopni ale jak wyciągnęłam termometr to były na nim ślady krwi wiec chyba przyszła @... nic nie czuje ani bólu brzucha ani żadnych innych objawów
 
@Sliim oby to nie @.... U mnie dziś temperatura nadal na poziomie wczorajszym 36,5, brzuch trochę boli jak na @ która pewnie przyjdzie lada moment bo piersi nie bolą i mdłości przyszły jak zawsze przed @ :-(
 
U mnie dzisiaj 26 dc, zstestowalam i bialo więc jeszcze dla pewności powtórzę test za dwa dni ale nie robię już sobie wielkich nadziei.
Slim kciuki tempka wysoka więc oby to nie była @
 
reklama
Hej! A ja jadę na tą betę przed pracą. W sumie to nie wiem po co... Wczoraj wzięłam ostatnia tabletke dupka, a odkąd wstałam czuje się okresowo. Mam wrażenie, że dupek powstrzymał tylko to co nieuniknione... Daje sobie 1 % szans na pozytywny wynik, a 99% na nie. Tyle dobrze, że już się z tym pogodziłam. Mimo wszystko trzymam kciuki za nas wszystkie! Niech jakimś cudem los się do nas usmiechnie;)
 
Do góry