Wiktorka88 O
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 5 630
Velvetka brawo on !!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super ze poszedl i 3 mam kciuki by badania wyszly dobrzeDziewczyny jestem dumna ze swojego małżonka, poszedł na badanie nasienia. Marudził trochę, że daleko, że do pracy się spoźni ( pracuje u siebie [emoji23]), ale poszedł. Jak pochwaliłam go, że nie stchórzył to prychnął tylko: A czemu miałem nie iść, badanie jak każde inne. A wiadomo, że to badanie źle wpływa na dumę niektórych osobników płuci męskiej, którzy sądzą, że jest dla nich uwłaczające.
Właśnie o to mi chodziło. Myślałam że mój też z tą gadką wyskoczy. Jak lekarz powiedział, że w ciągu trzech miesięcy mąż ma zrobić badanie to mu tylko wspomniałam. Po miesiącu mu powiedziałam, że musi zrobić badanie, to jest warunkiem że lekarz mi zleci badanie drożności mojego ostatniego jajowodu. Nie protestował, ale byłam przekonana, że jak dojdzie do tego, że go zapiszę na dany dzień i godzinę to zacznie tyłować właśnie jak Twój. [emoji23]Super ze poszedl i 3 mam kciuki by badania wyszly dobrze
Ja mojemu mowilam wczoraj ze moje wyniki sa dobre i ze jak nie wyjdzie z ciaza teraz to pojdzie zrobic te badanie to jak paw zaczol chodzic i mowic ze nie bedzie trzeba bo on juz splodzil jednego synka i napewno teraz sie uda.
Kochana wazne ze rosnie i tym powinnas sie cieszyc To ze wychodzi 7 tydzien to pamietaj ze kazde laboratorium ma swoje normy i nie zamartwiaj sie. A gdzie robisz badanie krwi ze masz tak szybko wyniki?Dziewczyny mam wynik: 8656. Niby cudowny przyrost, ale wychodzi 7 tydzien,a ja dopiero mam dzisiaj 6t1d. Co o tym myslicie?
Kochana nie stresuj się. Każda kobieta w tym samym tygodniu ma inne wartości bety. Ramy norm są szerokie, a poza tym już wchodzisz w 7 tydzień. Spokojnie poczekaj na wizytę.Dziewczyny mam wynik: 8656. Niby cudowny przyrost, ale wychodzi 7 tydzien,a ja dopiero mam dzisiaj 6t1d. Co o tym myslicie?
Wazne ze zrobil i tym sie ciesz Moj tez gadala ze wrazie wu zrobic ale oczywiscie duma urazona i musial pomarudzic.Właśnie o to mi chodziło. Myślałam że mój też z tą gładką wyskoczy. Jak lekarz powiedział że w ciągu trzech miesięcy mąż ma zrobić badanie to mu tylko wspomniałam. Po miesiącu mu powiedziałam, że musi zrobić badanie, to jest warunkiem że lekarz mi zleci badanie drożności mojego ostatniego jajowodu. Nie protestował, ale byłam przekonana, że jak dojdzie do tego, że go zapiszę na dany dzień i godzinę to zacznie miłować właśnie jak Twój. [emoji23]
Oby nie musiał, trzymam kciuki za Twojego "pawia"!Super ze poszedl i 3 mam kciuki by badania wyszly dobrze
Ja mojemu mowilam wczoraj ze moje wyniki sa dobre i ze jak nie wyjdzie z ciaza teraz to pojdzie zrobic te badanie to jak paw zaczol chodzic i mowic ze nie bedzie trzeba bo on juz splodzil jednego synka i napewno teraz sie uda.
Faktycznie teraz widze wg innych norm na necie mieszcze sie i w 6 i w 7 tygKochana wazne ze rosnie i tym powinnas sie cieszyc To ze wychodzi 7 tydzien to pamietaj ze kazde laboratorium ma swoje normy i nie zamartwiaj sie. A gdzie robisz badanie krwi ze masz tak szybko wyniki?
Nie rozumiem właśnie takiego podejścia mężczyzn. Twój mąż dobrze powiedział, badanie jak każde inne. To tak jakby kobiety nie chciały robić badań bo to dumę kaleczy. Mój odkąd się poznaliśmy mówił, że musi iść na badanie nasienia bo po urazie nie wie jak to wygląda, ale zawsze jakoś brakuje czasu. Ale teraz już na pewno w maju pojedziemy na badanie, muszę umówić termin już bo chcemy też te pokój sobie zaklepać.Dziewczyny jestem dumna ze swojego małżonka, poszedł na badanie nasienia. Marudził trochę, że daleko, że do pracy się spoźni ( pracuje u siebie [emoji23]), ale poszedł. Jak pochwaliłam go, że nie stchórzył to prychnął tylko: A czemu miałem nie iść, badanie jak każde inne. A wiadomo, że to badanie źle wpływa na dumę niektórych osobników płuci męskiej, którzy sądzą, że jest dla nich uwłaczające.