reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
W ogóle się nie przejmuj takimi uwagami nasz klaj jest zacofany pod tym katem. Każdy tak pieprzy jak nie jest w takiej sytuacji. No pomysł z meldunkiem
Jest Ok zawsze to 5 tys do przodu. Kciuki.
Niby się nie przejmuje, trochę się pownerwiam i tyle. Ale po czasie wszystko nachodzi i przytłacza, robi mi się źle, smutno. No cóż, jesteśmy tylko ludźmi.
To jak już będę miała te 25tys to wtedy o tym pomyślę, żeby przyspieszyć. ;) o ile to będzie jeszcze funkcjonowac.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Moj niestety lubi bokserki obcisłe i nic nie zmieni moje gadanie. Plus jest tylko taki ze spi w luźnych pizamach.
A pracę ma taka ze pracuje przy temp.nawet 60 stopni.
Piwo pije tak co drugi dzien.
Ehh faceci.
O nie... Mój mąż wszystko by zrobił by tylko się udalo. To on pierwszy wyrywał się na badania nasienia itp. Teraz nawet pracę zmienił, bo robił na budowie a to nie sprzyjało zdrowiu, teraz jest sprzedawcą w sklepie budowlanym.
 
A najgorsze jest to, że bardzo dużo ludzi mysli, że takie in vitro to fanaberia... Ze jak 'bóg nie dał możliwości to po co kombinowac'. Albo te teksty 'a może myśleliście o adopcji?' no kurde przecież kiedy człowiek stanął twarzą w twarz z takim problem to logiczne, że wie o adopcji ale nie każdy chce adopcji a tym bardziej nie można kogoś od tego namawiać czy zmuszać. A jeszcze bardziej bolą słowa, że jak nie stac nas na in vitro to nie stać nas na dziecko, więc lepiej żebyśmy go nie mieli.
Nie no nie wierze w to co czytam... naprawde takie glupoty gadaja? Przykre...
 
Niby się nie przejmuje, trochę się pownerwiam i tyle. Ale po czasie wszystko nachodzi i przytłacza, robi mi się źle, smutno. No cóż, jesteśmy tylko ludźmi.
To jak już będę miała te 25tys to wtedy o tym pomyślę, żeby przyspieszyć. ;) o ile to będzie jeszcze funkcjonowac.

W Częstochowie in vitro jest refundowane ale pewnie tez tzreba tam podatki odprowqdzac nie wiem
Jak to działa wiem ze od lat wspiera in vitro mocno
 
Kobitki dostałam wreszcie od jakiegoś ginekologa skierowanie na zrobienie poziomu hormonów. Wreszcie jakiś lekarz co nie robi problemu z daniem skierowania na badania... Nigdy nie robiłam hormonów...
Także badanka na koniec miesiąca + monitoring.
 
W Częstochowie in vitro jest refundowane ale pewnie tez tzreba tam podatki odprowqdzac nie wiem
Jak to działa wiem ze od lat wspiera in vitro mocno
Tak, Częstochowa w tym temacie jest dobra. Mieszkam tu, i co jakis czas czytam o kolejnych narodzinach in vitro, jest foto jal prezydent wrecza wózek dla dziecka itp.
 
Kobitki dostałam wreszcie od jakiegoś ginekologa skierowanie na zrobienie poziomu hormonów. Wreszcie jakiś lekarz co nie robi problemu z daniem skierowania na badania... Nigdy nie robiłam hormonów...
Także badanka na koniec miesiąca + monitoring.
A inne wyniki masz wporzadku? Tzn prolaktyne, progesteron, testosteron, glukoze, insuline. Zastanawiam sie czy jesli te wyzej wymienione sa u mnie ok to czy powinnam moze jeszcze sprawdzic hormony....?
 
A inne wyniki masz wporzadku? Tzn prolaktyne, progesteron, testosteron, glukoze, insuline. Zastanawiam sie czy jesli te wyzej wymienione sa u mnie ok to czy powinnam moze jeszcze sprawdzic hormony....?

Glukoza, insulina OK.
Prolaktyny i testosteronu nie robiłam.

Progesteron mam też w tych badaniach na koniec miesiąca.

Ewentualnie możesz sprawdzić tarczyce jak dawno np. nie robiłaś.
 
reklama
Do góry