Verona26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2019
- Postów
- 11 139
No my juz na szczęście po całym tym galimatiasie w postaci ciazy i porodu. Moj syncio skonczyl swiezo 7 miesiecy. Male zywe srebro.
Tez czesto mysle o tych staraczkach z dlugim stażem. Ja dolaczajac do nich w maju 2018 juz zdazylam urodzic a sa dziewczyny z ktorymi sobie kibicowalysmy i wciąż bez happy endu. Nie umiem sobie wyobrazić przez co przechodzą ale wciąż głęboko wierze że szczęście czeka na nie w odpowiednim momencie dlatego zagladam i kibicuje starym jak i nowym.
Super podejście! Jak dla mnie to chore że niektórzy tak bardzo pragną A nie mogą, a Ci którzy nie chcą rodzą i krzywdza dzieci. Tak nie powinno być! Ale taka jest niestety rzeczywistość. Ja dopiero zaczynam przygode i mam nadzieję że szybko zakończy się happy endem Bardzo długo myślałam nad dzieckiem i nie potrafiłam się zdecydować. Mąż do tej chwili nie jest przekonany, wydaje mi się że on bardzo się boi, ale to u facetów chyba normalne. Ba, ja jestem kobietą i pomimo tego że pragnę również odczuwam niepokój w stylu "Jak to będzie?"