IrenaX
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2018
- Postów
- 2 720
A ja zas chybTeż się nad tym zastanawiałam kiedyś, bo jedyną chorobę taką zakaźną co przeszłam to była świnka.
Ja tez czasem mam takie myśli jak Ty ale na pewno coś zostaje. Czasem tez mam wrażenie, ze mój śluz jest tak metny ze nie przepuszcza plemniczkow, ze gubią się i nie docierają do celuNo skoro przebywałam z bratem i mnie nie wzięło.... To może mam odporność. Kurcze...... Przytulanka były rano i będą jutro a z początkiem tygodnia owu.... Gdyby byla owu jutro to dzisiaj wystarczy z rana? Bo już dzisiaj nie da rady.... Jak to jest... Ja jakoś nie wierzę w kilkudniowa żywotność plemników ... A mało tego, mimo że leżę pół godziny z nogami do góry to potem jak wstanę albo idę do toalety to i tak wylatuje.... Błagam, powiedzcie że cow jednak tam zostaje w środku :/ ja mam wrażenie że wyleci zawsze wszystko ze mnie. Po wieczornym przytulanku nawet rano jest potok po całej nocy nie ruszania się.