Hej kochane, ja mdlosci mam ochydne od 9 tyg, raz lepiej raz gorzej ale raczej gorzej. Jesc moge tylko owoce i warzywa. Troche mi lepiej po suplementach. Jutro u mnie 12+0 z om a za tydzien w srode rano usg prenatalne. Codziennie slucham serducha co by jakos wytrzymac ten stresujacy moment kiedy nie czuje ruchow. Oby w srode powiedzieli ze dzidzius rosnie i jest ok bo schizuje okropnie. Krwawie nadal codziennie ale coraz jasniek wiec mam nadzieje ze to juz zanika, moze to nie tyle krwawienia co uplawy o kolorze czarnej/brazowej krwi.