Staraczki 2018-2020! :)

[młoda1994]

Czyli kolejny cykl bezowulacyjny. Ile takich może być w roku? I czy mogą następować po sobie?

To ze testy pokazują non stop negatyw nie oznacza że nie ma u Ciebie owu. Owu może tylko potwierdzić gin na USG. Testy nie potwierdzają ani nie wykluczają owu w danym cyklu.

Ja robiłam w obecnym cyklu testy owu clearblue różowe elektroniczne i w 24dc pokazał mi uśmiechnięta buzke(pik LH byl) A jak wyjęłam test z urządzenia to kreska testowa była o połowę jaśniejsza niż kontrolna. I to że pik LH mi test wykrył nie oznacza że miałam owu w tym cyklu.

Niżej ci wstawiam mój pozytyw buźke i popatrz na kreskę testową że jest jaśniejsza niż kontrolna A mimo tego test pik LH mi wykrył. A dzień później robiłam tak z ciekawości i już kuleczko było puste czyli pik LH utrzymał mi się tylko jeden dzień.

 

[enej]

To ze testy pokazują non stop negatyw nie oznacza że nie ma u Ciebie owu. Owu może tylko potwierdzić gin na USG. Testy nie potwierdzają ani nie wykluczają owu w danym cyklu.

Ja robiłam w obecnym cyklu testy owu clearblue różowe elektroniczne i w 24dc pokazał mi uśmiechnięta buzke(pik LH byl) A jak wyjęłam test z urządzenia to kreska testowa była o połowę jaśniejsza niż kontrolna. I to że pik LH mi test wykrył nie oznacza że miałam owu w tym cyklu.

Niżej ci wstawiam mój pozytyw buźke i popatrz na kreskę testową że jest jaśniejsza niż kontrolna A mimo tego test pik LH mi wykrył. A dzień później robiłam tak z ciekawości i już kuleczko było puste czyli pik LH utrzymał mi się tylko jeden dzień. Zobacz załącznik 995427Zobacz załącznik 995428

Pik LH występuje w momencie uwolnienia jajeczka. Czy na drugi dzień na teście jest kreska kontrolna czy nie?

 

[Dżasta1111]

Fakt faktem... Na odprężenie i przepłukanie nerek wypiłam wczoraj małe piwko. No i mam jakąś infekcje dróg moczowych. Może to zaburza.... Dobra.... Nie przejmuje się tym.... Tzn postaram się obiecuje Wam. Jadę na urlop. Polskie morze co prawda zimno ale kocham je i uwielbiam.... Może mi przejdzie zamartwianie się mam nadzieję że odpuszczę trochę napięcie. A tak jak mówisz. Śmiesznie ten mój wykres wygląda bo temp na owu nie skoczyła boa ale lekarz mówi że była to mu wierzę.

Spakuj ciepłe swetry, spodnie, kurtkę i adidasy czyli strój jesienny [emoji1787] ja z mężem byłam w minionym tygodniu w Kołobrzegu i niestety jestem zawiedziona wakacjami, przede wszystkim przez pogodę, ale też i miejsce. Sporo kasy poszlo, a uzylismy średnio. Fakt, że z racji ciąży nie chciałam lecieć nigdzie za granicę. Niby wszystko jest ok, ale lot, zmiana otoczenia, klimatu, środowiska, flory bakteryjnej itp itd jakoś mnie odrzucala od zagranicznych wojaży. Plus taki, że mąż faktycznie odpocząl, co mu się należało, bo w domu znając życie pomimo urlopu i tak by pracowal, a na wczasy warsztat samochodowy ciężko wziąć ze sobą [emoji1787]

 

[Lad]

Pik LH występuje w momencie uwolnienia jajeczka. Czy na drugi dzień na teście jest kreska kontrolna czy nie?

Pik LH nie występuje w momencie uwolnienia jajeczka. Pik LH informuje, że pęcherzyk jest gotowy do pęknięcia ale wcale nie musi pęknąć. Dlatego na testach jest napisane, że w momencie pozytywnego testu owulacyjnego owulacja będzie w przeciągu tam chyba 24-36 godzin.

 

[PatPatPat]

Wyniki LH i FSH robi się 3-5 dc?

 

[młoda1994]

Pik LH występuje w momencie uwolnienia jajeczka. Czy na drugi dzień na teście jest kreska kontrolna czy nie?

Ja miałam bardzo słaba kreskę testową na drugi dzień ale urządzenie clearblue pokazało mi puste kuleczko dzień po pozytywnym teście czyli 25dc 1 lipiec.

 

[młoda1994]

Wyniki LH i FSH robi się 3-5 dc?

2-5dc

 

[KiedyPytam]

Spakuj ciepłe swetry, spodnie, kurtkę i adidasy czyli strój jesienny [emoji1787] ja z mężem byłam w minionym tygodniu w Kołobrzegu i niestety jestem zawiedziona wakacjami, przede wszystkim przez pogodę, ale też i miejsce. Sporo kasy poszlo, a uzylismy średnio. Fakt, że z racji ciąży nie chciałam lecieć nigdzie za granicę. Niby wszystko jest ok, ale lot, zmiana otoczenia, klimatu, środowiska, flory bakteryjnej itp itd jakoś mnie odrzucala od zagranicznych wojaży. Plus taki, że mąż faktycznie odpocząl, co mu się należało, bo w domu znając życie pomimo urlopu i tak by pracowal, a na wczasy warsztat samochodowy ciężko wziąć ze sobą [emoji1787]

Nawet mi nie mów. Jestem zdruzgotana. Spodziewałam się słabej pogody, nie liczyłam na leżenie na plaży bo my wolimy aktywniej spędzać czas. Mamy rowery, lubimy gdzieś pojechać coś zwiedzić. Ale jak narazie jest 14 stopni i leje więc nic w ogóle nie idzie zrobić. Szlak mnie trafia

 

[Dżasta1111]

Nawet mi nie mów. Jestem zdruzgotana. Spodziewałam się słabej pogody, nie liczyłam na leżenie na plaży bo my wolimy aktywniej spędzać czas. Mamy rowery, lubimy gdzieś pojechać coś zwiedzić. Ale jak narazie jest 14 stopni i leje więc nic w ogóle nie idzie zrobić. Szlak mnie trafia

No przy takich temperaturach i gigantycznym wietrze to ciężko nawet rowerem pojeździć. Jak poszliśmy na molo to woda wchlapywala się na podest. Ucieklismy tylko w zacisze.

 

[Lad]

My też z mężem chcieliśmy pojechać nad morze polezec sobie na plaży, pokąpać się ale pogoda jest wręcz jesienna. Kurtki z szaf wyciągnięte, aktualnie 16 stopni i leje. Mieszkam obok Malborka więc całkiem niedaleko od morza.