reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
To tak jak w każdym kraju w różnych rejonach. :) Nie ma co popadać w paranoje. Dobrze znać język w podstawowej formie, a potem jak człowiek mieszka w danym rejonie to się uczy tego konkretnego rodzaju języka. :) Tak samo jak ktoś z żuław nie dogada się ze ślązakiem a nawet z kaszubem będzie miał problem mimo, że ma blisko. :)
Również się z tym zgadzam. I gdybym wiedziała że wyjade do Niemiec to też bym się uczyła niemieckiego bo w szkole miałam nieobowiązkowy i się nie uczyłam A z angielskim u mnie też kiepsko. Jak się języka nie używa to z czasem się zapomina.
 
reklama
Tak jest niestety zawsze. Kiedyś mi się wydawało że potrafię się w miarę dogadać po angielsku ale jak człowiek szkole skończył to po paru latach niestety większość zapomniał
Również się z tym zgadzam. I gdybym wiedziała że wyjade do Niemiec to też bym się uczyła niemieckiego bo w szkole miałam nieobowiązkowy i się nie uczyłam A z angielskim u mnie też kiepsko. Jak się języka nie używa to z czasem się zapomina.
 
Tak jest niestety zawsze. Kiedyś mi się wydawało że potrafię się w miarę dogadać po angielsku ale jak człowiek szkole skończył to po paru latach niestety większość zapomniał
Teraz to żałuję że nie uczyłam się języka niemieckiego. Ale z czasem będę dobrze to znała tylko większość trzeba przebywać z Niemcami albo rozmawiać w języku niemieckim ze znajomymi.
 
Tak się najlepiej uczy języka, w kraju gdzie się go używa. Tutaj możemy nauczyć się słówek itd ale konkretnych rozmów, załatwiania spraw to niestety się nie uda
Teraz to żałuję że nie uczyłam się języka niemieckiego. Ale z czasem będę dobrze to znała tylko większość trzeba przebywać z Niemcami albo rozmawiać w języku niemieckim ze znajomymi.
 
Nudno, pogoda skłania tylko do spania. Zaczynają się nerwy czy @ przyjdzie czy nie. A ty jak się czujesz? Jak brzuszek? [emoji4]
A dziękuję, dobrze :D zaczyna pojawiać się ta charakterystyczna, ciemna kreska od pępka w dół. Dzień faktycznie senny. Ja dzisiaj byłam pozałatwiać trochę spraw, a teraz ogarniam obiad, a w zasadzie obiadokolacje dla mnie i męża :D co do języków to niestety tak jest, że się szybko zapomina, jak się nie używa. Ale powiem Wam, że w tamtym roku byliśmy z mężem w Hiszpanii i po tygodniu już się wciagnelam w to gadanie. Miałam ze sobą rozmowki więc gdy brakowało mi jakiegoś zwrotu to szybciutko znalazłam :D
 
No to elegancko [emoji4] bardzo już widać ta kreseczke? Czasami jakiś język potrafi bardzo wciągnąć ale najczęściej jak właśnie przebywa się przez jakiś czas w otoczeniu ludzi którzy się posługują tym językiem [emoji4]
A dziękuję, dobrze :D zaczyna pojawiać się ta charakterystyczna, ciemna kreska od pępka w dół. Dzień faktycznie senny. Ja dzisiaj byłam pozałatwiać trochę spraw, a teraz ogarniam obiad, a w zasadzie obiadokolacje dla mnie i męża :D co do języków to niestety tak jest, że się szybko zapomina, jak się nie używa. Ale powiem Wam, że w tamtym roku byliśmy z mężem w Hiszpanii i po tygodniu już się wciagnelam w to gadanie. Miałam ze sobą rozmowki więc gdy brakowało mi jakiegoś zwrotu to szybciutko znalazłam :D
 
No to elegancko [emoji4] bardzo już widać ta kreseczke? Czasami jakiś język potrafi bardzo wciągnąć ale najczęściej jak właśnie przebywa się przez jakiś czas w otoczeniu ludzi którzy się posługują tym językiem [emoji4]
No już można dostrzec gołym okiem. Trochę wygląda jak hmm... odcisniecie szwa od rajstop hahaha
 
reklama
Do góry