reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
A co jesli ostatnie serduszka byly w sobote i na razie nie ma takiej mozliwosci? Zostala jakas szansa ze to wystarczy?
Hmmm czyli 3-4dni od owulacji. Szansa zawsze jest bo testy owulacyjne nie są idealne i nie mamy 100% kiedy owulacja wystąpiła, ale plemniki średnio żyją 2-3dni choć gdzieniegdzie można wyczytać, że potrafią przeżyć nawet 5dni, ale wątpię że aż 5dni by żyły
 
reklama
Hmmm czyli 3-4dni od owulacji. Szansa zawsze jest bo testy owulacyjne nie są idealne i nie mamy 100% kiedy owulacja wystąpiła, ale plemniki średnio żyją 2-3dni choć gdzieniegdzie można wyczytać, że potrafią przeżyć nawet 5dni, ale wątpię że aż 5dni by żyły
Też w to wątpię. Ale w dobrym środowisku myślę, że do tych trzech dni to niektóre przeżywają.
 
Ja to juz nie chce myslec nawet bo wpadam w mega doła.. nastawiam sie na nieudany cykl.. koniec i tyle.. choc i tak jakas nadzieja bedzie sie tlila i bede sie glupio doszukiwac objawow.. niech juz jest koniec miesiac.. okres lub weryfikacyjny test i po sprawie.. :(
 
Ja to juz nie chce myslec nawet bo wpadam w mega doła.. nastawiam sie na nieudany cykl.. koniec i tyle.. choc i tak jakas nadzieja bedzie sie tlila i bede sie glupio doszukiwac objawow.. niech juz jest koniec miesiac.. okres lub weryfikacyjny test i po sprawie.. :(
Zawsze trzeba mieć nadzieję, po to się w końcu starasz ;) w twoim przypadku kiedy testy owu pokazały skok, miałaś zbliżenie więc wszystko jest możliwe.
 
Cześć, nie było mnie tu jakiś czas...
Przestałam już obliczać dni płodne, mierzyć temperaturę. Ogólnie, byłam zniechęcona i nie miałam do tego myśli. Dziś nad ranem miałam bardzo silny ból w podbrzuszu, skręcałam się jakiś czas. Mam bardzo dużo śluzu, wkładka przesiąka. Piersi powiększyły się, nie wchodzę w swój rozmiar... Czyżby znów hormony szalały i torbiel się ukazała? Jestem przed @, umówię się do ginekologa.
 
A testowalas? bo objawy typowo ciazowe.
Cześć, nie było mnie tu jakiś czas...
Przestałam już obliczać dni płodne, mierzyć temperaturę. Ogólnie, byłam zniechęcona i nie miałam do tego myśli. Dziś nad ranem miałam bardzo silny ból w podbrzuszu, skręcałam się jakiś czas. Mam bardzo dużo śluzu, wkładka przesiąka. Piersi powiększyły się, nie wchodzę w swój rozmiar... Czyżby znów hormony szalały i torbiel się ukazała? Jestem przed @, umówię się do ginekologa.
 
Cześć, nie było mnie tu jakiś czas...
Przestałam już obliczać dni płodne, mierzyć temperaturę. Ogólnie, byłam zniechęcona i nie miałam do tego myśli. Dziś nad ranem miałam bardzo silny ból w podbrzuszu, skręcałam się jakiś czas. Mam bardzo dużo śluzu, wkładka przesiąka. Piersi powiększyły się, nie wchodzę w swój rozmiar... Czyżby znów hormony szalały i torbiel się ukazała? Jestem przed @, umówię się do ginekologa.

Zrób test.
 
reklama
Cześć, nie było mnie tu jakiś czas...
Przestałam już obliczać dni płodne, mierzyć temperaturę. Ogólnie, byłam zniechęcona i nie miałam do tego myśli. Dziś nad ranem miałam bardzo silny ból w podbrzuszu, skręcałam się jakiś czas. Mam bardzo dużo śluzu, wkładka przesiąka. Piersi powiększyły się, nie wchodzę w swój rozmiar... Czyżby znów hormony szalały i torbiel się ukazała? Jestem przed @, umówię się do ginekologa.
Hej, a kiedy dokładnie @ ma być?
 
Do góry