reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Zaczęłam swoją zabawę z ovufriend [emoji3526]
Screenshot_20190505-145912.jpeg
 
Hej Wam! :) U mnie już takie ostatki @. Dziwny ten okres, pierwszy dzień leciutkie krwawienie, potem dwa dni okropnego obfitego okresu, potem plamienie a dzisiaj leciutkie krwawienie znowu. W tym miesiącu nie pójdę na hycosy, chcę iść konkretnie na histerosalpingosonografię bo na NFZ pod rentgenem nie chcę iść, w następnym cyklu pójdę prywatnie po prostu na hycosy. Na dniach podskoczę na badania tarczycy, otóż odrzuciłam leki na razie, zobaczymy jak tam po tygodniu bez leków już wygląda sytuacja. Potem chcę iść zbadać homocysteinę, kwas foliowy i witaminę b12. No i oczywiście 7 maja mam wizytę u doktorka na nfz, może ugram skierowania na badania genetyczne. Jak już pisałam, w tym cyklu nie będziemy się starać. Będziemy mieli remont a co za tym idzie będziemy musieli spać u rodziców w pokoju. :D Więc serduszkowanie nawet nie będzie możliwe. :D
 
Hej Wam! :) U mnie już takie ostatki @. Dziwny ten okres, pierwszy dzień leciutkie krwawienie, potem dwa dni okropnego obfitego okresu, potem plamienie a dzisiaj leciutkie krwawienie znowu. W tym miesiącu nie pójdę na hycosy, chcę iść konkretnie na histerosalpingosonografię bo na NFZ pod rentgenem nie chcę iść, w następnym cyklu pójdę prywatnie po prostu na hycosy. Na dniach podskoczę na badania tarczycy, otóż odrzuciłam leki na razie, zobaczymy jak tam po tygodniu bez leków już wygląda sytuacja. Potem chcę iść zbadać homocysteinę, kwas foliowy i witaminę b12. No i oczywiście 7 maja mam wizytę u doktorka na nfz, może ugram skierowania na badania genetyczne. Jak już pisałam, w tym cyklu nie będziemy się starać. Będziemy mieli remont a co za tym idzie będziemy musieli spać u rodziców w pokoju. :D Więc serduszkowanie nawet nie będzie możliwe. :D
Jejku dużo tego :) ale najważniejsze że w końcu masz dobrego lekarza [emoji6] co remontujecie??
 
reklama
Do góry