reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
[/QUOTE]
26 :o już sie czuję jednym palcem u nogi w grobie hahah
Ja mam 30 i nie mam dzieci i nie wychodzi więc spokoooooojnie, jesteś mloda masz bardzo dużo czasu jeszcze uda się
Ja mam 25 nie możemy się poddawać w końcu się uda. Jeszcze będziemy się z tego śmiać zobaczycie dziewczyny


Właśnie mnie zalamalyscie w mych staraniach. Juz się poddalyscie w tak mlodym wieku. Ja ma 35 :unsure: i starania o pierwsze dziecko .
 
Ja na prawdę mam już dość. Nie nadaje się do tego psychicznie. Praca mnie wykańcza psychicznie i jeszcze to dobija.
Bardzo mi przykro :(
Niestety stres ma baardzo duże znaczenie. Ostatnio gin mi opowiadała i tłumaczyła jak stres źle wpływa na problem z poczęciem ponieważ wtedy produkuje się jakiś zły hormon, który blokuje. :(
 
Jeżeli chodzi o mnie to ja się nie poddalam. Ja stwierdziłam że jeśli teraz się nie udało to w końcu się uda. Nie ważne kiedy najważniejsze żeby się udało i fasolka była zdrowa. Żadna kobieta w żadnym wieku nie powinna się poddawać. Dziecko jest najpiękniejszym cudem i daje dużo światła w domu i radości. Z takich cudów nie możemy rezygnować. Kobiety co z wami?!!!
 
Była, obydwoje jestesmy przebadani. Wszystko jest wrecz idealnie...
troszkę dziwne, że po dwóch latach lekarz nie zaproponował jakichś leków, stymulacji... u mnie nawet jak zaczeło wszystko grać i działać, to i tak lekarz zdecydował się na stymulację CLO, żeby "pomóc" organizmowi, i się udało dzięki temu...
nieraz może się wydawać, że wszystko na pierwszy rzut oka okej, hormony dobre.. a jednak coś tam ten organizm potrzebuje...
a moze zmiana lekarza? nowe spojrzenie na sytuacje,
 
reklama
Jeżeli chodzi o mnie to ja się nie poddalam. Ja stwierdziłam że jeśli teraz się nie udało to w końcu się uda. Nie ważne kiedy najważniejsze żeby się udało i fasolka była zdrowa. Żadna kobieta w żadnym wieku nie powinna się poddawać. Dziecko jest najpiękniejszym cudem i daje dużo światła w domu i radości. Z takich cudów nie możemy rezygnować. Kobiety co z wami?!!!

W sumie podejście ze sie poddaje moze byc dobre, bo wtedy sie bie myśli i nie nakręca na ciążę. To może byc jakieś rozwiązanie.
 
Do góry