Staraczki 2018-2020! :)

[violciał]

Co Ty mówisz. Zdrowej macicy ci nie usunął. Zajmij się czymś i pewnie w najmniej oczekiwanym momencie zaskoczy i będziesz w ciąży. Może za bardzo chcesz dziecko i dlatego nie wychodzi. Zrobienie dziecka niestety nie jest tak łatwe jak każdy mówi. Czasami mijają lata starań i dopiero dziecko się rodzi. Głowa do góry kochana. Nie teraz to za miesiąc nie za miesiąc to za rok nie za rok to za 3 lata ale w końcu się uda zobaczysz.

Ja na prawdę mam już dość. Nie nadaje się do tego psychicznie. Praca mnie wykańcza psychicznie i jeszcze to dobija.

 

[Magdalena2991]

Ja na prawdę mam już dość. Nie nadaje się do tego psychicznie. Praca mnie wykańcza psychicznie i jeszcze to dobija.

No stresy niestety źle wpływają na starania

 

[violciał]

A jakaś diagnostyka była? Jeśli już mówiłaś a przeoczyłam, to przepraszam

Była, obydwoje jestesmy przebadani. Wszystko jest wrecz idealnie...

 

[młoda1994]

Kochana idź do fryzjera zrób sobie paznokcie spotkaj się z koleżankami pogadajcie idź na jakąś imprezę albo zróbcie sobie jakąś imprezę w domu. Wyluzuj trochę. Wszystko się ułoży też mam czasami zalamke ale nie poddaje się trzeba walczyć o swoje. Bardzo pragnę mieć dziecka ale sex przede wszystkim ma być z miłości i dla przyjemności nie z przymusu bo dziecko bo owulacja bo dni płodne. Patrz ile już dziewczyn na forum jest w ciąży nie które już urodziły i nie które są przed porodem. Też swoje przeżyły badania starania i w końcu się udało. U nas też w końcu się uda. Nie trać nadziei i myśl pozytywnie.

 

[Magdalena2991]

Była, obydwoje jestesmy przebadani. Wszystko jest wrecz idealnie...

Co na to ginekolog? Po roku starań już zawsze wjeżdża grubsza diagnostyka

 

[violciał]

Kochana idź do fryzjera zrób sobie paznokcie spotkaj się z koleżankami pogadajcie idź na jakąś imprezę albo zróbcie sobie jakąś imprezę w domu. Wyluzuj trochę. Wszystko się ułoży też mam czasami zalamke ale nie poddaje się trzeba walczyć o swoje. Bardzo pragnę mieć dziecka ale sex przede wszystkim ma być z miłości i dla przyjemności nie z przymusu bo dziecko bo owulacja bo dni płodne. Patrz ile już dziewczyn na forum jest w ciąży nie które już urodziły i nie które są przed porodem. Też swoje przeżyły badania starania i w końcu się udało. U nas też w końcu się uda. Nie trać nadziei i myśl pozytywnie.

Fryzjer, kosmetyczka to u mnie codzienność . Nie zapraszam do nas nikogo, bo mamy straszne mieszkanie po teściach a na remont nas nie stać.
Ja już mam dość, u mnie w rodzinie i u męża każdy zachodzi od razu, znajomi tez bez problemów a ja wiecznie mam pod górkę.

 

[violciał]

Co na to ginekolog? Po roku starań już zawsze wjeżdża grubsza diagnostyka

No to juz po roku starań bylismy przebadani, ja lezalam w szpitalu na doglebnych badaniach i nic. Zaczelismy leczenie naprotechnologia - to nauka o fizjologii kobiety, dokladnym badaniu sluzu itd. Ale mnie to meczy co 2 tyg 400zł bo 120 zł wizyta i jeszcze paliwo na dojazd. Nasi znajomi się zapisali i po 3 miesiacach zaszli, a ja cale zycie mam pod gorke :/

 

[Balbinka30]

Współczuję Ci z całego serca musisz wierzyć że się uda, bo uda się na pewno! A mogę wiedzieć ile masz lat?

 

[młoda1994]

No to juz po roku starań bylismy przebadani, ja lezalam w szpitalu na doglebnych badaniach i nic. Zaczelismy leczenie naprotechnologia - to nauka o fizjologii kobiety, dokladnym badaniu sluzu itd. Ale mnie to meczy co 2 tyg 400zł bo 120 zł wizyta i jeszcze paliwo na dojazd. Nasi znajomi się zapisali i po 3 miesiacach zaszli, a ja cale zycie mam pod gorke :/

Kochana już nie wiem jak mam Cię pocieszyć.

 

[violciał]

Współczuję Ci z całego serca musisz wierzyć że się uda, bo uda się na pewno! A mogę wiedzieć ile masz lat?

26 już sie czuję jednym palcem u nogi w grobie hahah