reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Powiedzcie mi kochane czy normalne, że ciągle mnie tak delikatnie podbrzusze boli? Zaraz jadę na beta hcg mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze trzymajcie kciuki:*:*:*
 
reklama
Ja zauważyłam, że przed i około owulacji ja bardziej chcę a po owulacji mąż [emoji14] to tak z przymrużeniem oka, bo obojgu nam zależy. Zdarzało się że dwa razy dziennie ale raczej raz bo potem widać, że żołnierze słabszej jakości. Poza tym mąż pracuje w ochronie, czyli nie ma go 24 godziny i teoretycznie powinien być potem w domu przez 48h ale częściej to wygląda tak że 24 godziny go nie ma, 24 jest. I jest padnięty... widzę, że stara się żeby coś z tego wyszło ale niedosypia, w ogóle jakość jego snu to jakiś dramat. Nie wiem na ile są miarodajne mibandy ale ja śpiąc krócej mam o wiele dłuższy czas głębokiego snu niż on, dwa bądź trzy razy dłuższy. Także niestety jego kondycja i samopoczucie dyktują warunki. Bo kochanie się na siłę bo owulacja wygląda tak że trwa to długo, ja się męczę, on się męczy a potem się okazuje że nie odróżniam go od śluzu plodnego, bo jest przezroczysto. Chyba to sprawa indywidualna. Raz co dwa dni u nas jest ok ;) po owulacji ja się stresuje a mąż namawia bo ciśnienie spada i wtedy jest raz na 5 dni [emoji14]
U mnie jest podobnie, z tym że ja pracuje na dwie zmiany i często wracam po 22.30 i wtedy mąż już spi:( stara sie czekać na mnie ale nie zawsze ma siły i ja to rozumiem. No nic dziękuję za odpowiedź:)
 
MałaMi24 oczywiście z całego serca Ci gratuluję :) aczkolwiek ja własnie z kazdym miesiącem tracę nadzieję, skoro teraz kiedy wszystko (wydaje mi się) działa a mimo wszystko nadal nie jestem w ciąży to nie chce mi się wierzyć że stanie się cud..
Kochana zobaczysz że w najmniej oczekiwanym momencie zdarzy się ten cud.. tylko broń Boże nie poddawaj się. Załamania zawsze nas napadają ale normalny objaw. Ale jeszcze będziesz mamusią❤
 
Czekam na wyniki bety postarają się żeby były na 13 do wglądu na emaila. Dziś zrobiłam też jeden test ale nie z pierwszego moczu bo bym nie wytrzymała hehe [emoji23] Już się nie mogę doczekać na wyniki.
20190223_090951.jpeg
 
@MalaMi24 mnie boli może nie cały czas, ale dość często. Czasem muszę aż przykucnąć, mam wrażenie jakby coś mnie ciągnęło w brzuchu.

Trzymam kciuki za wszystkie starające się babeczki, niech moc będzie z nami :)
Jeju bo już się bałam że coś ze mną nie tak. Dziekuje uspokoilas mnie [emoji8][emoji8][emoji8]
 
reklama
Do góry