reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Może, ale nie musi, to nie jest reguła :) moja tak do 30tc była cały czas poniżej 50centyla z wagą, a pozniej jak nadrobiła to az sie z doktorkiem za głowę łapaliśmy [emoji14]
Czuję się już w miare ok, walcze z nawałem pokarmu no i blizna po cesarce ciągnie, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej :)Ja miałam cukrzyce regulowaną samą dietą, cukry aż do samego końca praktycznie idealne, jakies pojedyncze przekroczenia sie znalazły, a takiego pączka urodzilam :D
Super ze juz lepiej sie czujesz [emoji4]
Ja tylko obawiałam się cesarki. Panicznie się tego boję. [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33]
Widze ze nie tylko ja tak mam [emoji57][emoji106]
 
Ja tylko obawiałam się cesarki. Panicznie się tego boję. [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33]
Noo powiem Ci, że mam porownanie z sn i gdybym mogła wybrać, to 10000% bardziej wole rodzić naturalnie... Sama cesarka wiadomo nie boli, ale dochodzenie do siebie po operacji to tragedia w moim odczuciu.
 
Noo powiem Ci, że mam porownanie z sn i gdybym mogła wybrać, to 10000% bardziej wole rodzić naturalnie... Sama cesarka wiadomo nie boli, ale dochodzenie do siebie po operacji to tragedia w moim odczuciu.
No jednak cc to operacja a z 2 tyg i dojdziesz do siebie. Ja po cc z synem wlasnie tyle dochodzilam do siebie.
 
Noo powiem Ci, że mam porownanie z sn i gdybym mogła wybrać, to 10000% bardziej wole rodzić naturalnie... Sama cesarka wiadomo nie boli, ale dochodzenie do siebie po operacji to tragedia w moim odczuciu.
No i właśnie tego dochodzenia do siebie po sie boje... po sn latalam jakby nigdy nic juz tego samego dnia a po cc to moze byc duzo gorzej...
 
Ja nie mam porównania bo rodziłam tylko cc. Bardzo nie chciałam i kompletnie się na to nie nastawialam ale była taka konieczność. Z perspektywy nie było tak źle. W szpitalu zajmowałam się Małą pomimo bólu. Ciężko mi było się wyprostować ale zaciskalam zęby i dawałam radę. Najgorszy był kaszel przy tym wszystkim bo niestety jechałam do porodu przeziębiona. Po 2 tygodniach całkowicie doszłam do siebie.
 
reklama
Hej. W temacie cesarki to nie mam porównania z sn, ale drugi poród też chciałabym cesarke. Wiadomo, ze boli, ale jak czytam o tych peknieciach, nacinaniu to wolę cesarke. Było całkiem znosnie.
Ja w pierwszej ciąży też miałam cukrzyca, ale regulowalam ja tylko dietą i mój Byczek miał 5.005kg i 61 cm :D
Dzisiaj byłam u Pani Diabetolog i juz dostałam insulinę, bo cukry na czczo brzydkie :/
 
Do góry