reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Dziewczyny a co dobrego na przeziębienie? Strasznie się czuje a nie wiem co.mogę brać
upload_2018-2-15_21-50-11.png

upload_2018-2-15_21-50-34.png

upload_2018-2-15_21-50-54.png
 

Załączniki

  • upload_2018-2-15_21-50-11.png
    upload_2018-2-15_21-50-11.png
    47,1 KB · Wyświetleń: 731
  • upload_2018-2-15_21-50-34.png
    upload_2018-2-15_21-50-34.png
    67,8 KB · Wyświetleń: 714
  • upload_2018-2-15_21-50-54.png
    upload_2018-2-15_21-50-54.png
    33,7 KB · Wyświetleń: 708
reklama
Odkąd dostałam okres praktycznie w ogóle nie bolał mnie brzuch... Teraz taki ból mnie złapał, że muszę sięgnąć po nospę bo nie wyrobię. Aż słabo mi się robi. Ehh...
 
LEKI...mnie osobiście nerw bierze na antykoncepcję i jeszcze nazwaną bezczelnie lekiem. Lek ma leczyć to co choruje a nie leczymy tego co jest zdrowe. Zdrowa kobieta jest płodna. Koniec. Kropka. Biorąc hormony zaburza naturalny cykl swojej płodnosci bo wprowadza się w sztuczną machinę hormonalna. Nawet okresu nie ma tylko krawienie z odstawienia.
Tak. Wiem...czasem trzeba bo tradzik...bo coś...tak czasem trzeba.
Niestety w 95% nie trzeba bo płodność jest zdrowa, naturalna i NORMALNA! Co innego dziś nam pseudolekarze wmawiają dziś. Nigdy się z tym nie pogodzę jako kobieta i matka. Wogole to wmawianie ludziom, że abstynencja seksualna jest zła i jak łykniesz, wstrzykniesz, nakleisz lub wszepisz to będziesz szczęśliwym i wolnym nowoczesnym człowiekiem...Nie słyszałam żeby od braku seksu przez jakiś okres ktos padł śmiercią męczeńską albo co gorsze nabawił się choroby i w meczarni umierał. Slyszałam za to i widziałam kobiety i pary małżeńskie schorowane i zdesperowane po stosowaniu antykoncepcji.

@Mamulkakubusia soczek z malin, witC, może napar napotny z lipy no i niezawodny zestaw: czosnek (ja w tab. łykam bo mnie watroba boli) i cebula na zmiane.
 
Ostatnia edycja:
Co do duphastonu mam mieszane uczucia. Ja osobiscie zle sie po nim czuje. Poprzednia ciaze tez bralam, niewiele dal bo zalagodzil plamienia ale dziecko i tak zle sie rozwijalo. Prawda jest taka ze on pomaga tylko przy niedoborze progesteronu ale jesli problem jest w samym dziecku to niewiele nam da. Ja tez po nim mialam mimo wszystko zabieg a potem sie zastanawialam po co mi to bylo? 10 tyg ciazy w stresie zakonczone tragedia a moze oczysciloby sie samo wczesniej. Tego sie nie dowiem... co "lepsze" teraz znow musze go brac i znow bije sie z myslami i boje. Mam nadzieje ze szybciej tym razem bede wiedziala co jest grane i w razie co w pore odstawie zeby dac dzialac naturze. Ale nie brac tez nie moge, kto by ryzykowal zeby potem zastanawiac sie w druga strone :(

A co do antykomcepcji mam tez mieszane uczucia. Z jednej strony jestem za, w dodatku w polsce powinna byc darmowa. Zmniejszyloby to ilosc zabitych/porzuconych/usunietych dzieci albo takich ktore musza zyc w biedzie i patologii bo mama wolala wydac na wodke niz pudelko tabletek. A z drugiej strony wiem ze jest nie zdrowa, osobiscie antykoncepcji chormomalnej nie stosuje i stosowac nie bede, kiedys sprobowalam kilka miesiecy jako 20latka i podziekowalam. Dla mnie abstynencja to zerowy problem bo moje libido jest ponizej zera aktualnie choc nie zawsze tak bylo (kiedys czlowiek byl mlody heh). Ale wtedy sa prezerwatywy i spokoj. Wystarczy pomyslec, a jak dajemy sie poniesc to z mysla o konsekwencji. Ja tam odkad mialam 18 lat to marzylam o dziecku i wizja wpadki mnie nigdy nie przerazala, aczkolwiek byly momenty ze lepiej bylo nie ryzykowac.
 
Dziewczyny a jeszcze pytanie bo mnie to meczy a nie zapytalam lekarza. Jesli mam duohaston 2x1 to czy mam go brac o stalej porze co konkretna ilosc godzin czy poprostu ogolnie rano i wieczorem??
 
Myślicie, że cień kreski który widać po wyschnięciu testu może być wiarygodny? Wiem, że nie powinno się patrzeć na testy po czasie ale na początku też mi się wydawało, że coś widzę..

dqprj44jvvvhz460.png
 
@Mamulkakubusia gratuluję kochana! Cudowne wieści i zarażaj nas tu szybko ciążami hehe :)

@kari21 jeżeli masz brać 2x1 to najlepiej jest brać o stałych porach. Ja brałam o 10 i później o 20. Niestety tak jak U ciebie nie było czego ratować bo z dzieckiem było coś nie tak a duphaston tylko zatrzymał krwawienie.
 
reklama
Hej dziewczyny!
7 tydzień serduszko bije cudownie
Wykryto u mnie małego.krwiaka stąd te plamienia
Ale jestem szczęśliwa i spokojnieksza a ginekologa zmieniam... bo tylko do szpitala by mnie wysylala
Spokojnie ja z synem w ciąży też miałam krwiaka. Fakt faktem bez krwawień ale pięknie się wchłonął.
Mówiłam że będzie serduszko [emoji7][emoji7]
Gratulacje :* niech rośnie mała fasolka

f2w39jcg9ne8irhy.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
 
Do góry