Misty29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2018
- Postów
- 4 880
Moja ma teraz 21 miesięcy. Wydaje mi się że to właśnie taki dobry czas już na kolejne żeby różnica wieku nie była zbyt duża a żeby się też nie 'zajechac'.Za jakieś dwa lata
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moja ma teraz 21 miesięcy. Wydaje mi się że to właśnie taki dobry czas już na kolejne żeby różnica wieku nie była zbyt duża a żeby się też nie 'zajechac'.Za jakieś dwa lata
Między synem a małą jest dokładnie 4 lata i 8 dni różnicy.Moja ma teraz 21 miesięcy. Wydaje mi się że to właśnie taki dobry czas już na kolejne żeby różnica wieku nie była zbyt duża a żeby się też nie 'zajechac'.
A zdradzisz co to za praca? Chciałabym mieć pracę która lubię i która mi sprawia przyjemność. Pewnie to Marzenie każdego. Fajnie ze taka masz i w tym wypadku nie dziwię się że chcesz szybko wrócić mnie już 2 i pół roku nie ma w pracy i jak wszystko dobrze się ułoży to jeszcze długo nie wrócę. Trochę obawiam się tej długiej przerwy, ale zawsze marzyłam o dwójce dzieci więc stwierdziłam że nie ma co patrzeć na pracę. Najważniejsze że mam dokąd wrócić.Między synem a małą jest dokładnie 4 lata i 8 dni różnicy.
I bardzo sobie chwalę. Bo on już ją tyle samodzielny że sam pójdzie do WC, jak głodny czy pić to zawola. Już zajmie się sobą.
Teraz decyzja o zmniejszeniu różnicy wieku przez to że za kilka miesięcy zamieszkamy z rodzicami moimi więc będzie pomoc, no i ja bym chciała szybko do pracy wrócić. Bo ja na swojej działalności. To po Aleksie klientek wyrobiłam to teraz niestety ale musialam z tego zrezygnować. I nie chce powtórki z rozrywki.
Tzn też mam drugą pracę która mogę w domu robić z dziećmi.
No ale i tak chciałabym wrócić do tego co kocham
Ale śliczna!!Możesz nie pamiętać bo ja dowiedziałam się o ciąży w grudniu. I chyba wtedy na forum Cię nie było :* Na tym wątku pierwsza zafasolkowalan. Córka urodziła się końcem lipca. Z waga 2450 teraz już 6 kg 3.5 miesięczna pannica Zobacz załącznik 916251
Jestem kosmetyczka ale specjalizuje w stylizacji paznokci dłoni i pielęgnacji stópA zdradzisz co to za praca? Chciałabym mieć pracę która lubię i która mi sprawia przyjemność. Pewnie to Marzenie każdego. Fajnie ze taka masz i w tym wypadku nie dziwię się że chcesz szybko wrócić mnie już 2 i pół roku nie ma w pracy i jak wszystko dobrze się ułoży to jeszcze długo nie wrócę. Trochę obawiam się tej długiej przerwy, ale zawsze marzyłam o dwójce dzieci więc stwierdziłam że nie ma co patrzeć na pracę. Najważniejsze że mam dokąd wrócić.
No dzisiaj patrzę jak wysechł ten test i ta kreska nadal tam jest.pozostaje czekać bo mógł wyjść błędnie.w piątek rano to chyba będę się trzesla ze strachu żeby tylko się pojawiła...dziękuję trzymaj trzymaj:-*:-*Widać 3mam kciuki zeby to była ciąża
Z czasem ból minie.. Musisz być silna i wspierać się z partnerem na wzajem bo pewnie też to przeżywa...nikt nie pocieszy cię ale zawsze razem raźniej:-*Powiem Wam, że medycyna w dzisiejszych czasach coraz bardziej mnie załamuje. Na domiar złego ( co mogli mi oszczędzić już ) dowiedziałam się, że był synek. Także możecie się domyślić... jak się czuję. Po prostu mi się to w głowie wszystko nie mieści już. To dla mnie jakaś chora abstrakcja jak z jakiegoś filmu... Brak mi słów. Targają mną tak zmienne emocje i nastroje. Z jednej strony wygadałam się dziewczyną po części ( bo nie chce opowiadać wszystkiego ) właśnie Gosi, Maliinie a z drugiej atakuje każdego w tym momencie nawet rodzinę, mojego, nie radzę sobie, tłumaczę sobię, że tak musiało być, chociaż tak naprawdę nie, że uratował mi życie, nie będę pisała dlaczego i co mogłoby się stać nie chce nikogo straszyć tak jak mi zarzucano po prostu jestem wdzięczna mojemu synkowi i upamiętnie go
Dziękuję:-* mam nadzieję że w piątek będę mogła sie z wami cieszyć:-*a jeśli nie to działamy dalej:-*Kobieta zmienną jest ale ja mam przeczucie wewnętrzne że jednak udało się Wam, a sama wiesz nie ma to jak intuicja kobieca
@asik widzę kreseczke bladziutką [emoji134] ja bym poleciała jeszcze po test lub poprosiła m, żeby kupił jeszcze jeden i zrobiła rano, ale akurat ja mam świra na punkcie testów heh. Po cichutku słoneczko gratuluję [emoji8] i dużo dużo zdrówka życzę.
@malaga przykro mi (