reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Moja ma teraz 21 miesięcy. Wydaje mi się że to właśnie taki dobry czas już na kolejne żeby różnica wieku nie była zbyt duża a żeby się też nie 'zajechac'.
Między synem a małą jest dokładnie 4 lata i 8 dni różnicy.
I bardzo sobie chwalę. Bo on już ją tyle samodzielny że sam pójdzie do WC, jak głodny czy pić to zawola. Już zajmie się sobą.
Teraz decyzja o zmniejszeniu różnicy wieku przez to że za kilka miesięcy zamieszkamy z rodzicami moimi więc będzie pomoc, no i ja bym chciała szybko do pracy wrócić. Bo ja na swojej działalności. To po Aleksie klientek wyrobiłam to teraz niestety ale musialam z tego zrezygnować. I nie chce powtórki z rozrywki.
Tzn też mam drugą pracę która mogę w domu robić z dziećmi.
No ale i tak chciałabym wrócić do tego co kocham
 
Między synem a małą jest dokładnie 4 lata i 8 dni różnicy.
I bardzo sobie chwalę. Bo on już ją tyle samodzielny że sam pójdzie do WC, jak głodny czy pić to zawola. Już zajmie się sobą.
Teraz decyzja o zmniejszeniu różnicy wieku przez to że za kilka miesięcy zamieszkamy z rodzicami moimi więc będzie pomoc, no i ja bym chciała szybko do pracy wrócić. Bo ja na swojej działalności. To po Aleksie klientek wyrobiłam to teraz niestety ale musialam z tego zrezygnować. I nie chce powtórki z rozrywki.
Tzn też mam drugą pracę która mogę w domu robić z dziećmi.
No ale i tak chciałabym wrócić do tego co kocham
A zdradzisz co to za praca? Chciałabym mieć pracę która lubię i która mi sprawia przyjemność. Pewnie to Marzenie każdego. Fajnie ze taka masz i w tym wypadku nie dziwię się że chcesz szybko wrócić :) mnie już 2 i pół roku nie ma w pracy i jak wszystko dobrze się ułoży to jeszcze długo nie wrócę. Trochę obawiam się tej długiej przerwy, ale zawsze marzyłam o dwójce dzieci więc stwierdziłam że nie ma co patrzeć na pracę. Najważniejsze że mam dokąd wrócić.
 
A zdradzisz co to za praca? Chciałabym mieć pracę która lubię i która mi sprawia przyjemność. Pewnie to Marzenie każdego. Fajnie ze taka masz i w tym wypadku nie dziwię się że chcesz szybko wrócić :) mnie już 2 i pół roku nie ma w pracy i jak wszystko dobrze się ułoży to jeszcze długo nie wrócę. Trochę obawiam się tej długiej przerwy, ale zawsze marzyłam o dwójce dzieci więc stwierdziłam że nie ma co patrzeć na pracę. Najważniejsze że mam dokąd wrócić.
Jestem kosmetyczka :) ale specjalizuje w stylizacji paznokci dłoni i pielęgnacji stóp :)

Natomiast praca która mogę robić w domu przy dzieciach to jestem starszym wicedyrektorem w jednej z firm mlm :) i teraz pełna para poki mam czas dąże do tytułu dyrektora :)
Sprzedaje prudukty których sama używam no i prawadze grupę ludzi :)
 
Powiem Wam, że medycyna w dzisiejszych czasach coraz bardziej mnie załamuje. Na domiar złego ( co mogli mi oszczędzić już ) dowiedziałam się, że był synek. Także możecie się domyślić... jak się czuję. Po prostu mi się to w głowie wszystko nie mieści już. To dla mnie jakaś chora abstrakcja jak z jakiegoś filmu... Brak mi słów. Targają mną tak zmienne emocje i nastroje. Z jednej strony wygadałam się dziewczyną po części ( bo nie chce opowiadać wszystkiego ) właśnie Gosi, Maliinie a z drugiej atakuje każdego w tym momencie nawet rodzinę, mojego, nie radzę sobie, tłumaczę sobię, że tak musiało być, chociaż tak naprawdę nie, że uratował mi życie, nie będę pisała dlaczego i co mogłoby się stać nie chce nikogo straszyć tak jak mi zarzucano po prostu jestem wdzięczna mojemu synkowi i upamiętnie go
Z czasem ból minie.. Musisz być silna i wspierać się z partnerem na wzajem bo pewnie też to przeżywa...nikt nie pocieszy cię ale zawsze razem raźniej:-*
 
Kobieta zmienną jest :) ale ja mam przeczucie wewnętrzne że jednak udało się Wam, a sama wiesz nie ma to jak intuicja kobieca :)

@asik widzę kreseczke bladziutką [emoji134] ja bym poleciała jeszcze po test lub poprosiła m, żeby kupił jeszcze jeden i zrobiła rano, ale akurat ja mam świra na punkcie testów heh. Po cichutku słoneczko gratuluję [emoji8] i dużo dużo zdrówka życzę.

@malaga przykro mi :((
Dziękuję:-* mam nadzieję że w piątek będę mogła sie z wami cieszyć:-*a jeśli nie to działamy dalej:-*
 
reklama
Do góry