Cześć!
przywitam się, bo podczytuję już od jakiegoś czasu. Podobnie jak Wy staram się już od jakiegoś czasu.
Mam już jedno dziecko, ale mało mi
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Staramy się od maja.. na razie bezowocnie, w wakacje był pozytywny test z krwi, ale szybko przyszła @ co mocno mnie podłamało. Potem myślałam że skoro beta była dodatnia to pewnie zaraz będzie znowu, a tu już kolejny cykl bez ciąży i kolejne rozczarowanie.
Nie chciałam się fiksować na tym temacie, ale nie umiem. Czytam więc różne fora, tutaj i na ovufirend. Wiele historii dramatycznych, wiele szczęśliwych. Najbardziej lubię te stare wątki ze smutnymi wpisami że znowu się nie udało, a w sygnaturce suwaczek, który pokazuje że już w kolejnym miesiącu, dwóch dziewczyna była w ciąży i to ze szczęśliwym finałem. Mam nadzieję że ja też spojrzę tak za jakiś czas na swój wpis i pomyślę sobie: głupia, trzeba było się wyspać zamiast zamartwiać bez powodu.