reklama
D
Deleted member 182168
Gość
Dziewczyny co byśmy nie napisały to ona i tak zrobi co chce jak sobie pościelisz tak się wyspisz
Ja planowałam syna z moim ex. Urodziłam syna jak miałam 22 a on 29 lat. Ja pracowałam na chorobowym. A ten podczas mojej ciąży olał robotę i się rozpił. Tłumaczył się że dziecko go przerosło... Gdzie oboje się na syna zdecydowaliśmy. I co miałam na utrzymaniu siebie, dziecko i tego pijaka...
Syn miał 6 tyg i miałam to szczęście że mogłam wrócić do rodziców i pomogli mi z utrzymaniem. Bo sama nie byłam w stanie nas utrzymać a przez to że tamtego miałam na utrzymaniu tego pijaka i cpuna który kradł mi oststnie pieniądze z portfela nabawiłam się długów i gdyby nie pomoc moich rodziców to nie wiem jak by to było.
Jednak mimo wszystko dziewczyny nie żałuję. Mam wspaniałego, ślicznego syna. Miałam ostra szkołę życia co też mimo tego wszystkiego zaliczam na plus. Aktualnie cudownego męża z którym mamy córkę, a mojego syna traktuje i wychowuje jak własne. Poza tym dla Aleksa też jest jedynym tatą którego on zna i z którym w jakikolwiek sposób jest związany emocjonalnie.
Z kolei znam dziewczynę która urodziła mając 17 lat, jej chłopak 19. On się wziął za pracę, zamieszkali razem i świetnie sobie dali rade. Skromnie ale dali. I finansowo i w wychowaniu małej.
Dlatego ja w ogóle w sprawie Eweliny do tej pory się nie udzielałam. Bo ogólnie jestem daleka od oceniania innych ludzi. A ona i tak zrobi to co będzie chciała kazds z nas miała 18 lat i wie jak to jest
Dziękuje tak zrobie to co uważam nie obrażając żadnej z was chciałam trochę zrozumienia nie mówię ze nie macie racji do tego ale to ze zdążyły się różne sytuacje nie wiecie czy zdarzy się to mi nie mówię nic nie jestem rozwydrzona i to nie jest moja zachcianka możecie uważać co chcecie nie chce aby któraś z was mnie obrażała bo czytałam te wiadomości i przykro mi ze macie takie mniemanie o mnie może powiedziałam kilka słów źle ujmując słowa chciałam tu zrozumienia nie zrobiłam milion testów po tej @ tylko 3 naprawdę to nie jest zachcianka mam zaplanowane wszystko jestem z moim chłopakiem rok ale znamy się i jest między nami już coś od 4 lat. Mamy duże plany porozmawiałam z chłopakiem szczerze i staramy się ale nie na zasadzie ze tego i tego dnia trzeba to zrobić tylko na razie na luzie co będzie to będzie. Chciałam powiedzieć wam ze Nie zawsze wszystko dobrze ujmę jestem młoda ale to nie problem to ze mam problem z matematyką no ale bądźmy ludźmi nikt nie miał samych 6 z wszystkich przedmiotów ale to nie problem mam wsparcie w rodzinie Wiec co do zajmowanie się dzieckiem nie będzie żadnego problemu co do tamtych dziewczyn nie chodzę na imprezy i moja mama nie będzie miała naszego dziecka ciagle dawanego bo chce gdzieś iść na imprezę albo coś wiem ze to jest bardzo poważna decyzja i nie na chwile. I jestem tego gotowa i świadoma nie będę beznadziejna matką to nie jest zachcianka I nie na chwile bo chcemy założyć rodzine i wiem ze nas to zbliży przepraszam ze pisałam tak jak pisałam mogłam wiele nie przemyśleć Ale wiem czego chce ja i moj chłopak wiem ze to nie tylko słodkie spacerki. Zabawy pierwsze słowa kroczki ale i tez nieprzespane noce choroby ząbkowania kolki i tego typu naprawdę podchodzę do tego poważnie
Ale też prawda taka że dziewczynom chodziło o to co mi też w sumie. I nie chodziło o obrażanie Cię. Tylko uświadomienie. Bo wiemy jaki w tym wieku świat się wydaje, kazda z nas te 18 lat miała. Nie ważne już ile lat. Chodzi o to że nie wiesz co Cię w życiu czeka. Dlatego musi to być świadoma decyzja Was obojga a niektóre Twoje posty miały trochę inny wydźwięk.Dziękuje tak zrobie to co uważam nie obrażając żadnej z was chciałam trochę zrozumienia nie mówię ze nie macie racji do tego ale to ze zdążyły się różne sytuacje nie wiecie czy zdarzy się to mi nie mówię nic nie jestem rozwydrzona i to nie jest moja zachcianka możecie uważać co chcecie nie chce aby któraś z was mnie obrażała bo czytałam te wiadomości i przykro mi ze macie takie mniemanie o mnie może powiedziałam kilka słów źle ujmując słowa chciałam tu zrozumienia nie zrobiłam milion testów po tej @ tylko 3 naprawdę to nie jest zachcianka mam zaplanowane wszystko jestem z moim chłopakiem rok ale znamy się i jest między nami już coś od 4 lat. Mamy duże plany porozmawiałam z chłopakiem szczerze i staramy się ale nie na zasadzie ze tego i tego dnia trzeba to zrobić tylko na razie na luzie co będzie to będzie. Chciałam powiedzieć wam ze Nie zawsze wszystko dobrze ujmę jestem młoda ale to nie problem to ze mam problem z matematyką no ale bądźmy ludźmi nikt nie miał samych 6 z wszystkich przedmiotów ale to nie problem mam wsparcie w rodzinie Wiec co do zajmowanie się dzieckiem nie będzie żadnego problemu co do tamtych dziewczyn nie chodzę na imprezy i moja mama nie będzie miała naszego dziecka ciagle dawanego bo chce gdzieś iść na imprezę albo coś wiem ze to jest bardzo poważna decyzja i nie na chwile. I jestem tego gotowa i świadoma nie będę beznadziejna matką to nie jest zachcianka I nie na chwile bo chcemy założyć rodzine i wiem ze nas to zbliży przepraszam ze pisałam tak jak pisałam mogłam wiele nie przemyśleć Ale wiem czego chce ja i moj chłopak wiem ze to nie tylko słodkie spacerki. Zabawy pierwsze słowa kroczki ale i tez nieprzespane noce choroby ząbkowania kolki i tego typu naprawdę podchodzę do tego poważnie
A co do szkoły to też to przemyśl. Bo jak będzie dziecko to gorzej Ci będzie ja skończyc. Ja fakt faktem zaocznie robiłam technika jak mały miał 2,5 miesiaca. Ale ja wcześniej studiowałam ten kierunek więc już duża wiedze miałam i nie musiałam dużo się uczyć. Bo tak bym nie ogarnęła. Potem bez szkoły będzie Ci ciężko z pracą. A tak jak widzę moje dzieci, dodatkowo alergicy to koszta okropne...
Dzięki temu że skończyłam szkole, byłam w stanie założyć działalność i zapewnić mu, a teraz im wszystko co potrzeba. Bo jakbym z tamtym dalej w tym tkwiła to nawet na specjalne żele do mycia czy kremy dla nicch nie byłoby mnie stać nie mówiąc o całej reszcie. A dziecko domaga się zabawek. A bo kolega czy koleżanka ma to czy to. Czy wycieczka. I co powiesz ze nie dasz bo na jedzenie nie będziesz miała?
Dlatego to Ci dziewczyny próbowały uświadomić.
Życie z dzieckiem za dwie najniższe krajowe, gdzie trzeba opłacić rachunki, często też opłacić wynajem, jedzenie i cała resztę to nie tak hop siup. A bez szkoły więcej niż najniższa krajowa niestety Cię nie czeka
Utrzymać niemolawkala to tak na prawdę grosze w porównaniu jak dziecko już idzie do przedszkola czy szkoły. A trzeba patrzeć przyszłościowo. Nie tylko to co teraz.
Ostatnia edycja:
D
Deleted member 182168
Gość
Ale też prawda taka że dziewczynom chodziło o to co mi też w sumie. I nie chodziło o obrażanie Cię. Tylko uświadomienie. Bo wiemy jaki w tym wieku świat się wydaje, kazda z nas te 18 lat miała. Nie ważne już ile lat. Chodzi o to że nie wiesz co Cię w życiu czeka. Dlatego musi to być świadoma decyzja Was obojga a niektóre Twoje posty miały trochę inny wydźwięk.
A co do szkoły to też to przemyśl. Bo jak będzie dziecko to gorzej Ci będzie ja skończyc. Ja fakt faktem zaocznie robiłam technika jak mały miał 2,5 miesiaca. Ale ja wcześniej studiowałam ten kierunek więc już duża wiedze miałam i nie musiałam dużo się uczyć. Bo tak bym nie ogarnęła. Potem bez szkoły będzie Ci ciężko z pracą. A tak jak widzę moje dzieci, dodatkowo alergicy to koszta okropne...
Dzięki temu że skończyłam szkole, byłam w stanie założyć działalność i zapewnić mu, a teraz im wszystko co potrzeba. Bo jakbym z tamtym dalej w tym tkwiła to nawet na specjalne żele do mycia czy kremy dla nicch nie byłoby mnie stać nie mówiąc o całej reszcie. A dziecko domaga się zabawek. A bo kolega czy koleżanka ma to czy to. Czy wycieczka. I co powiesz ze nie dasz bo na jedzenie nie będziesz miała?
Dlatego to Ci dziewczyny próbowały uświadomić.
Życie z dzieckiem za dwie najniższe krajowe, gdzie trzeba opłacić rachunki, często też opłacić wynajem, jedzenie i cała resztę to nie tak hop siup. A bez szkoły więcej niż najniższa krajowa niestety Cię nie czeka
Rozumiem dziewczyny nie neguje żadnej z wiadomości wiem ze bez szkoły ciężko i wiesz w ja skończę podoba mi się ten kierunek i radzę sobie naprawdę dobrze jedynie matematyka mi nie idzie ale to nie jest przekreślenie wszystkiego za niedługo tez wchodzę w firmę mojego taty która nie jest łatwa odrazu mówię ze nie niejedyne rozwydrzona małolata z kasa i firma tatusia Chce aby nasze dziecko miało godny byt tak jak i ja i moj chłopak i zadbam o to dziękuje ze mi doradzacie ale nie chce zmienić decyzji i nie jest tak ze nikt mi nie przemówi do rozsądku i ze chce i tak. Mamy to przemyślane [emoji173]️[emoji173]️[emoji20][emoji20]
IrenaX
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2018
- Postów
- 2 720
A u mnie sytuacja dzisiaj tak wyglada...
tak jak myślałam, już po owu - testy jaśnieją, a wczoraj straszny bol- mam tylko nadzieje, ze plemniczki przetrwają...
Po zabiegu jest troszke inaczej, testy w najwyższej fazie, wyglądają jakby jeszcze brakowało z 2 dni... wcześniej miałam bardzo ciemne kreski, ale na szczęście wiem kiedy, bo odzywają się jajniki w tym czasie teraz tylko czekac ...
Ten u góry wyschnięty z wczoraj, a ten drugi z przed chwile
tak jak myślałam, już po owu - testy jaśnieją, a wczoraj straszny bol- mam tylko nadzieje, ze plemniczki przetrwają...
Po zabiegu jest troszke inaczej, testy w najwyższej fazie, wyglądają jakby jeszcze brakowało z 2 dni... wcześniej miałam bardzo ciemne kreski, ale na szczęście wiem kiedy, bo odzywają się jajniki w tym czasie teraz tylko czekac ...
Ten u góry wyschnięty z wczoraj, a ten drugi z przed chwile
Załączniki
Ann_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2014
- Postów
- 8 315
Hej dziewczyny,
Byłam rano na pierwszej wizycie, jest piękny kropek ż biorącym serduszkiem. Wszystko zgadza się z terminem miesiączki [emoji7] ulga wielka [emoji5]
Byłam rano na pierwszej wizycie, jest piękny kropek ż biorącym serduszkiem. Wszystko zgadza się z terminem miesiączki [emoji7] ulga wielka [emoji5]
Ja widze[emoji5]Czy wy również coś widzicie?
Super że wizyta udana teraz pozostaje się tylko cieszyć kropkiemHej dziewczyny,
Byłam rano na pierwszej wizycie, jest piękny kropek ż biorącym serduszkiem. Wszystko zgadza się z terminem miesiączki [emoji7] ulga wielka [emoji5]
Ja widze[emoji5]
martoosia04
Fanka BB :)
Hej dziewczyny,
Byłam rano na pierwszej wizycie, jest piękny kropek ż biorącym serduszkiem. Wszystko zgadza się z terminem miesiączki [emoji7] ulga wielka [emoji5]
Ja widze[emoji5]
Gratulacje serduszka [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
reklama
D
Deleted member 182168
Gość
@Agatki widac kochana! [emoji173]
Jak tam się czujesz?
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 729 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 142 tys
W
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: