Dużo moich znajomych do Niego chodzi i żadna nie narzeka
mi ciąże prowadził z synem 4 lata temu (na początku krwiak który mógł teoretycznie ciąży zagrażać) i teraz urodziłam 6tyg temu córkę z którą też ciąże mi prowadził. Ja jestem nim zachwycona i nigdy nie pójdę do innego lekarza. Nie raz jak się coś działo dzwoniłam na jego prywatny numer i zawsze pomógł, doradzil. Także tego dnia którego pojechałam do szpitala a w nocy miałam cc na cito w 36+4 (dwa tygodnie przed terminem umówionej cc z nim). Dodatkowo jak miał mnie on ciąć (mam przepukline pepekowa) powiedział że mi ją podszyje. I sam to zaproponował.
A ze cc wcześniej, przez innego lekarza, że stresu że tak wcześnie zapomniałam powiedziec na bloku o tej przepuklinie. Ale trudno