reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
My wróciliśmy właśnie z zakupów i jestem wręcz wściekła... Jeszcze niedawno Tesco było do 24:00 a teraz do 22:00... Wydaje się co to za głupi problem a jak mój wraca z pracy prawie o 21 to zakupy są robione po pracy a teraz znowu na szybko wszystko. Ehh... Jak ja bym chciała wrócić z powrotem w łódzkie, wioska niby a nawet bar mają 24h a tu Malbork niby miasto turystyczne a w późnych godzinach nie ma gdzie iść zjeść ani zakupów zrobić. To sobie ponarzekałam. :D
kochana u nas tesco tez od wrzesnia do 22:( m pracuje do 23 lubil na powrocie zajechac a teraz lipa.
 
reklama
My wróciliśmy właśnie z zakupów i jestem wręcz wściekła... Jeszcze niedawno Tesco było do 24:00 a teraz do 22:00... Wydaje się co to za głupi problem a jak mój wraca z pracy prawie o 21 to zakupy są robione po pracy a teraz znowu na szybko wszystko. Ehh... Jak ja bym chciała wrócić z powrotem w łódzkie, wioska niby a nawet bar mają 24h a tu Malbork niby miasto turystyczne a w późnych godzinach nie ma gdzie iść zjeść ani zakupów zrobić. To sobie ponarzekałam. :D
Pociesze cię że ostatnio o 22:01 pocałowałam klamkę, a ochroniarz poinformował mnie, że wszystkie Tesca w całej PL do 22
 
Pociesze cię że ostatnio o 22:01 pocałowałam klamkę, a ochroniarz poinformował mnie, że wszystkie Tesca w całej PL do 22
Widziałam teraz w necie. No cóż, szkoda zostają żabki. :D Mówię już te Tesco bym olała gdyby tylko była jakaś restauracja czy nawet ten kebab do późnych godzin a Malbork po 22 zasypia. Jak są jakieś imprezy to takie szemrane że strach iść. Podobało mi się to w Gdyni bardzo, że o północy miasto tętni życiem. :)
 
A co do urlopu to mieliśmy właśnie w sobotę jechać w rodzinne strony męża ale przez remont auta chyba nie damy rady. Chyba że jakimś cudem uda się w miarę tanio ogarnąć te naprawy.
 
@ForgetMeeNot udanego urlopu! :tak:Dobrze pamiętam, że dzisiaj miałaś wizytę?? Jak tam? Płeć już potwierdzona?
Wizytę miałam w sobotę przed lotem chciał mnie zobaczyć. Zrobił mi połówkowe wstępnie. Generalnie wszystkie parametry w normie, ale w główce w jednej półkuli znalazł dwie torbiele splotów naczyniówkowych w główce. Jeśli są to torbiele izolowane to podobno się wchłaniają. Pomierzył wszytsko co się dało. Serduszko, nerki, wątrobę, żołądek, pępowinę, płucka, nóżki, buzię, jest ładna kość nosowa, prawidłowy nosek, warga górna i dolna ok. Tylko kręgosłupa nie był w stanie obejrzeć bo malutka leżała na pleckach i nie chciała się obrócić. Waży 237 gram Żadnych innych markerów chorobowych nie znalazł. Ryzyko zespołu Downa spadło do 1:21000 z kawłakiem a miałam po pappie 1:6000. Zrobił mi takie dokładne usg z uwagi na wyjazd bo jak to stwierdził gdyby coś niepokojącego znalazł to by mnie nie puścił. 27.09 ma połówkowe właściwe już i te torbiele będą do kontroli wtedy.Kazał mi się nie przejmować, ale co w sobotę przepłakałam to moje. Już mi lepiej na dzień dzisijeszy. Dobrze, ze lecimy, przynajmniej te 3 tygodnie szybciej miną. Nie da się oczywiście o tym zapomnieć i nie stresować i trochę się jednak boję, że coś będzie z malutką nie tak :( ( Póki co dziewuszka :) , chyba, że nas za 3 tygodnie zaskoczy bo chowała się bardzo i ciężko było podejrzeć :)

A lecimy dziś :) mam nadzieje, że odpocznę w końcu :)
 
Wizytę miałam w sobotę przed lotem chciał mnie zobaczyć. Zrobił mi połówkowe wstępnie. Generalnie wszystkie parametry w normie, ale w główce w jednej półkuli znalazł dwie torbiele splotów naczyniówkowych w główce. Jeśli są to torbiele izolowane to podobno się wchłaniają. Pomierzył wszytsko co się dało. Serduszko, nerki, wątrobę, żołądek, pępowinę, płucka, nóżki, buzię, jest ładna kość nosowa, prawidłowy nosek, warga górna i dolna ok. Tylko kręgosłupa nie był w stanie obejrzeć bo malutka leżała na pleckach i nie chciała się obrócić. Waży 237 gram Żadnych innych markerów chorobowych nie znalazł. Ryzyko zespołu Downa spadło do 1:21000 z kawłakiem a miałam po pappie 1:6000. Zrobił mi takie dokładne usg z uwagi na wyjazd bo jak to stwierdził gdyby coś niepokojącego znalazł to by mnie nie puścił. 27.09 ma połówkowe właściwe już i te torbiele będą do kontroli wtedy.Kazał mi się nie przejmować, ale co w sobotę przepłakałam to moje. Już mi lepiej na dzień dzisijeszy. Dobrze, ze lecimy, przynajmniej te 3 tygodnie szybciej miną. Nie da się oczywiście o tym zapomnieć i nie stresować i trochę się jednak boję, że coś będzie z malutką nie tak :( ( Póki co dziewuszka :) , chyba, że nas za 3 tygodnie zaskoczy bo chowała się bardzo i ciężko było podejrzeć :)

A lecimy dziś :) mam nadzieje, że odpocznę w końcu :)
Udanego wypoczynku:)
trzeba wierzyc w to co lekarz mowic i miec nadzieje ze te torbiele się wchłoną.
Bawcie się dobrze :)
 
Wizytę miałam w sobotę przed lotem chciał mnie zobaczyć. Zrobił mi połówkowe wstępnie. Generalnie wszystkie parametry w normie, ale w główce w jednej półkuli znalazł dwie torbiele splotów naczyniówkowych w główce. Jeśli są to torbiele izolowane to podobno się wchłaniają. Pomierzył wszytsko co się dało. Serduszko, nerki, wątrobę, żołądek, pępowinę, płucka, nóżki, buzię, jest ładna kość nosowa, prawidłowy nosek, warga górna i dolna ok. Tylko kręgosłupa nie był w stanie obejrzeć bo malutka leżała na pleckach i nie chciała się obrócić. Waży 237 gram Żadnych innych markerów chorobowych nie znalazł. Ryzyko zespołu Downa spadło do 1:21000 z kawłakiem a miałam po pappie 1:6000. Zrobił mi takie dokładne usg z uwagi na wyjazd bo jak to stwierdził gdyby coś niepokojącego znalazł to by mnie nie puścił. 27.09 ma połówkowe właściwe już i te torbiele będą do kontroli wtedy.Kazał mi się nie przejmować, ale co w sobotę przepłakałam to moje. Już mi lepiej na dzień dzisijeszy. Dobrze, ze lecimy, przynajmniej te 3 tygodnie szybciej miną. Nie da się oczywiście o tym zapomnieć i nie stresować i trochę się jednak boję, że coś będzie z malutką nie tak :( ( Póki co dziewuszka :) , chyba, że nas za 3 tygodnie zaskoczy bo chowała się bardzo i ciężko było podejrzeć :)

A lecimy dziś :) mam nadzieje, że odpocznę w końcu :)
O jej Kochana, nie dziwię że się zestresowalaś, ale ufaj naszemu lekarzowi. Pewnie nie jeden lekarz na kiepskim sprzęcie nawet by tego nie dojrzał. Wszystko się ułoży. Baw się dobrze i nie stresuj, bo to malutkiej nie pomoże. Wiem, że łatwo powiedzieć, ale niestety nie masz na to wpływu i pozostaje tylko czekać. Ja wierzę że będzie dobrze. Ściskam mocno!
 
Witajcie dziewczynki. Wczoraj byłam na becie a przy okazji zrobiłam progesteron i prolaktyne. Z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej martwię o niski progesteron. Co sądzicie? Jutro powtórzę ten sam pakiet a wizytę mam dopiero w piątek wcześniej nie dało rady.
Screenshot_20180911-054844_Samsung Internet.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20180911-054844_Samsung Internet.jpg
    Screenshot_20180911-054844_Samsung Internet.jpg
    39,5 KB · Wyświetleń: 294
reklama
Witajcie dziewczynki. Wczoraj byłam na becie a przy okazji zrobiłam progesteron i prolaktyne. Z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej martwię o niski progesteron. Co sądzicie? Jutro powtórzę ten sam pakiet a wizytę mam dopiero w piątek wcześniej nie dało rady. Zobacz załącznik 896774
Ja niestety nie znam się na prolaktynie, więc nie pomogę. Ale pogratuluje Ci ciąży [emoji8] wspaniale [emoji173][emoji173][emoji173]
 
Do góry