Kaamilaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2018
- Postów
- 17 076
Ojeee współczuję [emoji52] mnie same szwy denrwowaly te pierwsze 4dni w szpitalu w domu juz bylo lepiej bo zaczelo sie goic i zaczely sie rozpuszczac [emoji57] w tamtym momencie nie wyobrazalam sobie zeby jeszcze mial mi je ktos ściągać [emoji849]Ja tak miałam. Położna mi dwa razy ściągała szwy w domu z krocza. Przy pierwszym dziecku myślałam, że oszaleje! Ledwo co siedziałam! Przy drugim tylko jeden szew mnie denerwował i byłam wdzięczna jak mi go po tygodniu zdjęła.