Niestety nie,było już późno [emoji22] ale to temat rzeka bo z 3,4 godZ wcześniej dostałam silnych boli (teraz już wiem że to były coś ale krzyżowe rzpowiadajce ),zaczęłam lekko krwawić, mdłości poleciałam do pirlegniaarki, ta zrobiła mi zastrzyk z nospy, lekarz zrobił USG dumał i dumał i postanowił jeszcze poczekać i podpieli mnie pod ktg, w końcu zasnelam i obudizlam się wymiotując z mega krwotokiem i odklejonym łożyskiem. Gdyby lekarz postanowił zrobić te CC wcześniej to może moja córeczka szła by teraz do pierwszej klasy.
Dziewczyny przepraszam was za ten opis... Niby minęło już tyle lat ale nadal mnie trzęsie gdy to wspomiam [emoji853]