reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
U mnie dwojka dzieci mialy uczulenie na mleko krowie a ja ich piersia karmilam to wiec i ja musialam byc na takiej diecie.wszedzie pchaja dodatki mleczne np serwatke.musialam czytac wszystkie etykiety.Dam ci nadzieje ze dzieci z tej alergii wyrosly po ukonczeniu roku juz nie mialy.dzis maja 9 i 13 lat i po alergii sladu nie widac.Dodam ze nie licze na to ze jak Marika sie urodzi ze bedzie inaczej . Dolacze z dieta bez mleka i nabialu do ciebie.
To Aleks miał 14 miesięcy i wróciliśmy do nabiału :) bo też to z nim przerabialam :)
 
reklama
Dziewczyny jak byłyście w ciąży to też nie smakowało wam mięso mielone? Bo ostatnio jadłam i właśnie jakby było za ciężkie dla mnie i mdłe bez smaku [emoji45]nie wiem jak będę jadła moje kochane spaghetti.
Ja cala ciaze nie moglam patrzec na mieso, zadne ! [emoji23] jak w domu gotowali czy smazyli czy chociażby kroili od razu wychodzilam bo tak mi smierdzialo [emoji23] blleeee
 
To ja Tez miesozerca [emoji23] i uwierz ledwo urodziłam, w szpitalu na obiad pulpety. łykałam jak bociek żaby [emoji23]
Oj... ja też nie mogłam patrzeć na mięso w pierwszym trymestrze. Od czasu do czasu tylko. Do tej pory niewiele rzeczy mi smakuje, a jak sobie pomyślę o jajkach pod jakąkolwiek postacią to aż mnie telepie, gdzie przed ciążą jadłam jajka na śniadanie 3-4 razy w tygodniiu :(
 
Oj... ja też nie mogłam patrzeć na mięso w pierwszym trymestrze. Od czasu do czasu tylko. Do tej pory niewiele rzeczy mi smakuje, a jak sobie pomyślę o jajkach pod jakąkolwiek postacią to aż mnie telepie, gdzie przed ciążą jadłam jajka na śniadanie 3-4 razy w tygodniiu :(
To może dlatego, że przed ciążą tyle jadłaś. Ja tak mam z serkiem wiejskim na przykład,a wcześniej pochłaniałam codziennie do pracy standardowo. :))
 
To może dlatego, że przed ciążą tyle jadłaś. Ja tak mam z serkiem wiejskim na przykład,a wcześniej pochłaniałam codziennie do pracy standardowo. :))
Tak to właśnie działa na tej zasadzie że organizm odrzuca to co ma pod dostatkiem, a upomina się o to co mu brakuje. Ja nienawidzę sera białego w kostce. A w obu ciążach w pierwszym trymestrze jak zygalam dalej niż widziałam to tylko ser biały posolony mi wchodził.
 
Witajcie dziewczyny ja chyba zwariuję albo już mi odbija całkowicie 8-)
Wczoraj dostałam @ przynajmniej tak myślałam, normalnie tak jak zawsze zaczyna się u mnie od plamienia. Niestety dzisiaj nadal plamienie, brzuch boli, krzyż boli ale nie jest to @ jak zawsze u mnie. Zrobiłam test ciążowy oczywiście negatywny. Sama już nie wiem co o tym myśleć :(
Mi się czasami też rozkręcała parę dni :/
 
nie. ja w ciaze zaszlam w cyklu w ktorym mialam wlasnie ten skąpy okres ale to nie moglo byc przed.
To ja miałam idenycznie. W ogóle ten ciążowy cykl był dziwny. @ prawie nie było tak jak u Ciebie, 2 dni plamienia i 2 dni delikatne krwawienie, owu 3 dni wcześniej niż zwykle i o dziwo praktycznie bez płodnego śluzu, gdzie mnie zawsze zalewało więc spisałam ten cykl na straty...kompletnie, a tu taka niespodzianka, w swoje urodziny 31.05 zobaczyłam 2 kreski, a 1 czerwca beta pozytywna :) :)
 
reklama
To ja miałam idenycznie. W ogóle ten ciążowy cykl był dziwny. @ prawie nie było tak jak u Ciebie, 2 dni plamienia i 2 dni delikatne krwawienie, owu 3 dni wcześniej niż zwykle i o dziwo praktycznie bez płodnego śluzu, gdzie mnie zawsze zalewało więc spisałam ten cykl na straty...kompletnie, a tu taka niespodzianka, w swoje urodziny 31.05 zobaczyłam 2 kreski, a 1 czerwca beta pozytywna :) :)
czyli odmiennosc potrafi byc owocna i zaskoczyc. ja tez sie nie spodziewalam i takie sytuacje uwielbiam najbardziej. Niespodziewajki :*
 
Do góry