reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Siuski do kubeczka i na testy poczekają [emoji6]
Świetnie by było gdyby II kreski były



Wiesz z tymi testami to chyba jest tak, ze musisz dobrać pod siebie. Nie ma takich co by wszystkim idealnie pasowało. U mnie najlepiej wychodzą te z Allegro, u innych te z dl także. Kup kilka i porównaj które dobrze bedą pokazywać [emoji1307]



Niestety nie do końca jest to prawda. Dlatego zawsze uczulam kobiety żeby były ostrożne z alkoholem ponieważ im młodsza ciąża tym cięższe uszkodzenia mogą być.
Oczywiście, cześć osób nadużywa alko zanim sie dowie o ciąży i dzieci są zdrowe albo przynajmniej nie ma widocznych oznak. Bo fas to bardzo podstępny syndrom i czasem z wyglądu dziecko jest Ok a pojąć różnych rzeczy nie może.
Nie było moim zamiarem obrażenie kogokolwiek czy polowanie palcem raczej jako punkt do przemyśleń.
Mam synka z fas (płodowy zespół alkoholowy) i wiem jak czasem mu trudno [emoji22]
Po jednorazowym napiciu się alkoholu w bardzo wczesnym studium kiedy niewiemy jeszcze o ciąży to praktycznie niemożliwe :)
Co innego jsk wie się o ciąży i dalej pije
 
reklama
Mysle ze tak [emoji6][emoji110][emoji4][emoji110][emoji110][emoji110]

Hej [emoji255]
Ja wczoraj bylam u gin, zleciła podstawowe badania moje i tz koniecznie badanie nasienia, i mam przysc z wynikami w przyszlym cyklu przed owu zeby ocenic pecherzyki, musze przede wszystkim zbadać prolaktyne zeby wiedziec czy ona jest powdodem wycieku z piersi, jesli nie to wtedy usg piersi, ale w zwyklym badaniu nic nie wyczula.
Na usg wszystko wyglada dobrze, endometrium dobre bo 12mm, jajniki, macica, szyjka, wszystko wyglada dobrze, nie wie skąd moglo sie wziac to krwawienie w srodku cyklu bo na usg czysto wiec zostaje zbadanie hormonów a jesli by sie powtórzyło takie krwawienie mam od razu do niej przyjść.
Jestem bardzo zadowolona z wizyty, teraz trzeba działać żeby wiedziec na czym stoje [emoji4]
Super. Wazne ze obraz usg dal odpowiedz ze nic zlego sie nie dzieje. Byc moze sie okaze jak u mnie ze zaczniecie badania robic pusci blokada i od razu w ciążę zajdziecie:)
 
Po jednorazowym napiciu się alkoholu w bardzo wczesnym studium kiedy niewiemy jeszcze o ciąży to praktycznie niemożliwe :)
Co innego jsk wie się o ciąży i dalej pije

Taki krąży mit. Ale wierz zbyt wiele matek widuje, które pofolgowali sobie nie wiedząc o ciąży. Teraz zmagają sie z różnymi problemami, a problem alkoholu w ciąży jest wciąż lekceważony. Pi wypiciu alkohol jest jie tylko we krwi ale każe tkankach wiec samo przyleganie zarodka do „pijanej” macicy może go uszkodzić. W zasadzie niegdy nie wiesz czy nie dojdzie do uszkodzenia wiec lepiej unikać. I zwłaszcza w wczesnej ciąży gdy na poziomie komórkowym zachodzi organogeneza. To kluczowy moment i niestety bardzo duże uszkodzenia mogą byc z relatywnie niskiej dawki alko.
To tyle. Jak temat zainteresuje to poczytajcie. Nie ma bezpiecznej dawki, ani tym bardziej bezpiecznego momentu na picie w ciąży.
 
Taki krąży mit. Ale wierz zbyt wiele matek widuje, które pofolgowali sobie nie wiedząc o ciąży. Teraz zmagają sie z różnymi problemami, a problem alkoholu w ciąży jest wciąż lekceważony. Pi wypiciu alkohol jest jie tylko we krwi ale każe tkankach wiec samo przyleganie zarodka do „pijanej” macicy może go uszkodzić. W zasadzie niegdy nie wiesz czy nie dojdzie do uszkodzenia wiec lepiej unikać. I zwłaszcza w wczesnej ciąży gdy na poziomie komórkowym zachodzi organogeneza. To kluczowy moment i niestety bardzo duże uszkodzenia mogą byc z relatywnie niskiej dawki alko.
To tyle. Jak temat zainteresuje to poczytajcie. Nie ma bezpiecznej dawki, ani tym bardziej bezpiecznego momentu na picie w ciąży.
[emoji24][emoji24] Czyli mam naprawdę się czego bać
 
[emoji24][emoji24] Czyli mam naprawdę się czego bać

I tak i nie. Ryzyko jest. Zawsze jest. Ale naprawdę bardzo często dzieci rodzą sie bez jakiejkolwiek szkody.
Znam Twój strach bo sama przy drugim poszalała z alko. I wiesz teraz u niego wychodzą problemy szkolne, kto wie czy to właśnie nie przez to? Nikt Ci nie powie.
Najlepiej już o tym nie mysl. Odbyło się, i nic nie zrobisz. Unikaj alko i będzie dobrze.
Trzymam kciuki [emoji1307]
 
Do tego mam problem z biegunkami i normalnie aż się boję wyjść z domu. A mam dziś do lekarza kawałek. Wcześniej brałam stoperan prawie cały czas, jak wyszła beta to od razu odstawiłam wszystko. Jeszcze mam takie migreny, w nocy prawie z bólu nie mogłam wyrobić a nic nie mogę wziąć przeciwbólowego [emoji17]

Tak to w sumie nie czuje się na ciążę [emoji17] Na razie przejmuje się tym, że nie wiedziałam nic i piłam alkohol nie raz i to nie w małych ilościach. Ostatnio w piątek bawiliśmy się [emoji17] Masakra mam takie wyrzuty sumienia, że cała jestem w nerwach.

Do tego chyba coś zaczynają się mdłości, bo w nocy leżałam sztywno [emoji23] Tak mi niedobrze było. Ale przytrzymałam.

Na razie w sumie z objawów to na samym początku biegunki i piersi dały o sobie znać od samego początku dosłownie. Później pare dni wymiotowałam jak kot, nic nie mogłam zjeść. Apetyt miałam wilczy [emoji23] Parcie lekkie na pęcherz teraz jest mocniejsze. Mój mi powiedział, że za dużo herbaty pije i to dlatego [emoji23] A ja aha okej pewnie tak jest [emoji23] Cera się psuje bardzo, jakby ktoś mi olej wylał na twarz i wysadził bombę [emoji23] Humorki, boże masakra, chodzę wkurzona jak osa, albo płacze albo się wkurzam, taki PMS tylko 100000 razy gorszy. Nie wytrzymuje nawet sama ze sobą [emoji23][emoji85][emoji134] No i mam te bóle takie, ale to od jakiegoś czasu od tygodnia może dłużej takie właśnie ponad macicą takie dziwne i trochę jajniki mnie bolą [emoji17]

Po owu galaretka..b. gesty potem im bliżej okresu wodnisty a nastepnie Dosłownie żółty ..w międzyczasie i rozciągliwy żółty się trafił ..miałam tak do ok 15 tyg. Potem już Mleczno biały i do dziś tak
Bóle ... na poczatku silniejsze .raz bolało raz nie. W środku..gdzie jajniki. Na wysokości pępka...i nadal się trafia dni że coś zaćmi. pociągnie .. takze głowa do gory:)

Wysyp krost na plecach miałam tragiczny ale im dalej w las tym się robiła czystka a dziś ZERO
 
I tak i nie. Ryzyko jest. Zawsze jest. Ale naprawdę bardzo często dzieci rodzą sie bez jakiejkolwiek szkody.
Znam Twój strach bo sama przy drugim poszalała z alko. I wiesz teraz u niego wychodzą problemy szkolne, kto wie czy to właśnie nie przez to? Nikt Ci nie powie.
Najlepiej już o tym nie mysl. Odbyło się, i nic nie zrobisz. Unikaj alko i będzie dobrze.
Trzymam kciuki [emoji1307]
Niedobory minerałów itp. też mogą przyczyniać się do zaistniałej sytuacji kto wie
 
reklama
Dopiero drugi cykl starań. Ten będzie wspomagany duphastonem bo mam jedno poronienie za sobą z powodu niskiego progesteronu. Druga ciąża przebiegła prawidłowo i mam coreczke która niedawno skończyła półtora roku. Miałam cesarke więc musieliśmy odczekać trochę czasu. W czerwcu odstawilam tabletki a od lipca zaczęliśmy się starać :)

Też jestem po cc tyle że u nas rok po :)
 
Do góry