Dzięki dziewczyny, mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze, chociaż wiecie, po poronieniu w świadomości dwie krechy to zdecydowanie początek dłuuuugiej drogi
.
Staram się jednak myśleć pozytywnie, bo samo udręka nic mi nie da i tak będzie co ma być.
Pytałyście o dc. Dzisiaj jest 36 dc stąd takie krechy mocne. Zresztą dla mnie kosmos, bo wyszły od razu, jak tylko test się nasączył
. Widocznie cykl miał być planowo 27 dniowy, jak wynika z wykresu temperatury.
@Ann_ tak
, termin wychodzi na kwiecień i baaardzo bym chciała móc za czas jakiś dołączyć do kwietniówek, a na razie zostaję z Wami
.