Ja chcę trochę schudnąć ale nie dużo, dlatego już dziś poszłam na fitness a dokładnie na piłkiOo heheh no to jesteś wieksza.. ile.bym dała żeby ważyć.powyżej 55 kg..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja chcę trochę schudnąć ale nie dużo, dlatego już dziś poszłam na fitness a dokładnie na piłkiOo heheh no to jesteś wieksza.. ile.bym dała żeby ważyć.powyżej 55 kg..
Ja też się przygotowuje na monitoring narazie 6cykl starań i mój pierwszy teraz z testami owulacyjnymi i mierzeniem temperatury.Nie nie mialam żadnych wspomagaczy. Od przyszłego cyklu rozpoczynam monitoring. Teraz miałam caly szereg badań hormonalnych w 3dc i 14 dc i czekam jeszcze na 21 dc aby zbadac progesteron.
Mnie osobiście dziwi, że nie mówicie otwarcie, że się staracie i te starania czasem wychodzą dłuższe. Przecież chyba nie sądzicie, że ktoś złośliwie czyni uwagi w tym względzie.
@Migdalove, fajnie takie rocznice odliczać.
Nam wielkimi krokami zbliża się rocznica ślubu. Zawsze wtedy mamy seans filmowy i oglądamy cd z wesela. Eh! Leci ten czas, leci.
Moja gawiedź śpi już jedna od 20 drugą 21. Czas coś zjeść.
Hej, a ile.to jest dlugo wg. lekarzy? I w jakim wieku?Tak z ciekawości zapytam: czy myślałyscie któraś o naprotechnologii? Szczególnie te z Was, które długi okres się starają o dziecko?
Ooooo, cześć! Wreszcie ktoś w moim wieku, kto jeszcze nie ma dzieciHej.
Makrela, 32, O dzieci, 3 cykl
Mam dokładnie tak samo dziewczyny. Wszyscy pytają, a ja nie wytrzymuję i wpadam w złość.
Do czegoś muszę się przyznać, jeszcze rok temu nie znosiłam dzieci i sama myśl o ciąży to była trauma. Zawsze mówiłam, że nie chcę ich mieć. Teraz kiedy poczułam instynkt , płaczę jak widzę dziecko, nie mogę zajść. Taką ironia losu, czasem myślę, ze to kara za to jak podchodziłam do macierzyństwa :-(
Wiem co czujecie. Ja mam siostre blizniaczke ktora ma juz dwoje dzieci, starszego brata z jednym, a ja jestem cyborgiem w rodzinie. Juz nikt mnie nie pyta o dziecko,.bo chyba wiedza ze mnie to krepuje. Rzadko jestem w domu (nie mieszkamy w Polsce) ale rodzice, szczegolnie mamie odje**** na punkcie wnukow (12lat, 3lata, 5miesiecy) i nie mam zupelnie w niej partnera do rozmowy. Nawet nie wie ze sie staramy o dziecko...nie wiem.czy to ja zazdroszcze podswiadomie ze rodzenstwo ma.dzieci, a ja jeszcze nie......Mam dokładnie tak samo dziewczyny. Wszyscy pytają, a ja nie wytrzymuję i wpadam w złość.
Do czegoś muszę się przyznać, jeszcze rok temu nie znosiłam dzieci i sama myśl o ciąży to była trauma. Zawsze mówiłam, że nie chcę ich mieć. Teraz kiedy poczułam instynkt , płaczę jak widzę dziecko, nie mogę zajść. Taką ironia losu, czasem myślę, ze to kara za to jak podchodziłam do macierzyństwa :-(