Mama by weszła w te 44 czy 42 gdyby nie nieszczęsne barki i ramiona, serio jesteśmy bardzo szerokie w tych rejonach i niestety czasami rękawki są po prostu za ciasne a to nie jest wygodne. Ja ogólnie noszę S i M ale często właśnie nie mieszczę się w ramionach i barkach.
Ot taka męska budowa ciała.
Szkoda wielka. Sukienek jak na mnie od groma a mama zła i zrozpaczona. Teraz na allegro znalazłam fajną luźną sukienkę, prostą ale na cywilny i obiad myślę, że spoko:
są też inne kolory ale najbardziej mamę widzę w tym.