reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
To mi nikt nie wierzył że ma być córka [emoji23] bo że 'za ładnie wyglądam' [emoji23]
Bo to nie jest reguła :) u mnie było właśnie tak, ze kilka dni przed spodziewana @ zawsze wychodziły jakieś syfki na czole, a w czerwcu (jak już byłam w ciąży) to nic a nic. Twarz gladziutka. To tez mi dawało do myślenia, piersi tez powinny bolec 2 dni przed a tu była cisza, nic a nic i brzuch tez mało co.... wiec u mnie to jakby odwrotnie niż było. Ale i tak cały czas sobie mówiłam pewnie i tak nic z tego, aż nie zrobiłam testu dzień przed @...
aaa... a sluzu tez jako takiego nie miałam, dopiero po kilku dniach się rozkręcił w taki metny białawy, było go dużo.

Wspomnienia takie fajne zostały... szkoda, ze tak krótko to trwało ;((
 
reklama
Bo to nie jest reguła :) u mnie było właśnie tak, ze kilka dni przed spodziewana @ zawsze wychodziły jakieś syfki na czole, a w czerwcu (jak już byłam w ciąży) to nic a nic. Twarz gladziutka. To tez mi dawało do myślenia, piersi tez powinny bolec 2 dni przed a tu była cisza, nic a nic i brzuch tez mało co.... wiec u mnie to jakby odwrotnie niż było. Ale i tak cały czas sobie mówiłam pewnie i tak nic z tego, aż nie zrobiłam testu dzień przed @...
aaa... a sluzu tez jako takiego nie miałam, dopiero po kilku dniach się rozkręcił w taki metny białawy, było go dużo.

Wspomnienia takie fajne zostały... szkoda, ze tak krótko to trwało ;((
Irena jest taka piosenka "...jeszcze będzie przepięknie.." jeszcze będzie zobaczysz!
 
Witajcie u mnie dzisiaj 21 dc narazie żadnych objawów fasolkowych ani przeczuć nie mam. Trzymam kciuki za wasze najbliższe testy.
A wiecie co ostatnio przeczytałam na kartce z kalendarza? Że test ciążowy najlepiej wykonać 10 dni PO terminie spodziewanej miesiączki ciekawe czy któraś z nas by tyle wytrzymała?
Hahaha 10 dni [emoji23] 10 dni przed spodziewaną @ to jak najbardziej żarcik ;) ale raz tylko wytrzymałam do terminu @ kiedy to właśnie byłam w ciąży ;) patrząc na fakt, że zaszłam w bodajże drugim cyklu to moja cierpliwość nie była wystawiona na dużą próbę [emoji14] chociaż po pierwszym cyklu jak się nie udało ryczalam jak bawół [emoji14] niestety poroniłam :( a teraz muszę czekać żeby w ogóle zacząć się starać oszaleć można :/
 
A jaka dokładnie Ci mutacja wyszła ? Większość kobiet ma mutację w którymś z tych genów.
Dziewczyny a czy to badanie można zrobic w zwykłym laboratorium czy to już jest takie bardziej specyficzne badanie genetyczne czy jak? Chciałabym wykonać te badania immunologiczne, które sa do 6 tyg. po poronieniu właśnie (m. in. gen MTHFR, myślałam o badaniu Kariotypu) ale kurcze pewnue w zwykłym labo tego mi nie zrobia, no i tez czytałam ze koło 700 lub 500 zł kosztuje :/ a te tarczycowe to chyba już później się robi?
 
Hahaha 10 dni [emoji23] 10 dni przed spodziewaną @ to jak najbardziej żarcik ;) ale raz tylko wytrzymałam do terminu @ kiedy to właśnie byłam w ciąży ;) patrząc na fakt, że zaszłam w bodajże drugim cyklu to moja cierpliwość nie była wystawiona na dużą próbę [emoji14] chociaż po pierwszym cyklu jak się nie udało ryczalam jak bawół [emoji14] niestety poroniłam :( a teraz muszę czekać żeby w ogóle zacząć się starać oszaleć można :/
Bardzo mi przykro Paulina ;(( jak widzisz tez to przeszłam ;( zawsze myślałam, ze sobie zajdę w ciąże i oo bd wszystko dobrze... a tu takie cyrki - kto by pomyślał ze aż taki stres i nerwy człowiek będzie przechodził ;((
 
Bardzo mi przykro Paulina ;(( jak widzisz tez to przeszłam ;( zawsze myślałam, ze sobie zajdę w ciąże i oo bd wszystko dobrze... a tu takie cyrki - kto by pomyślał ze aż taki stres i nerwy człowiek będzie przechodził ;((
Początek był trudny, teraz miałam właśnie rodzić, ale nic nie poradzę, głowa do góry i patrzę w przód ! U mnie może rzeczywiście te problemy z TSH były już wcześniej i stąd też poronienie mam taką nadzieję, że to nie jakiś poważny problem, a zwykły przypadek i tego się trzymam!
Teraz tylko myślę, żeby jakoś przetrwać te kilka miesięcy i zacząć starania! Ta zmiana pracy i przeprowadzka zepsuły moje plany eh :/ ale gdybym odrazu po poronieniu wykonała te wszystkie badania hormonalne i TSH może teraz byłabym już w ciąży, a tak to dupa ! No trudno czasu nie cofnę, muszę być dobrej myśli ! [emoji4] Trzymam za ciebie kciuki żebyś jakoś przez to przebrnęła ! [emoji9]
 
Bardzo mi przykro Paulina ;(( jak widzisz tez to przeszłam ;( zawsze myślałam, ze sobie zajdę w ciąże i oo bd wszystko dobrze... a tu takie cyrki - kto by pomyślał ze aż taki stres i nerwy człowiek będzie przechodził ;((
Jak człowiek nie przejdzie takiej tragedii to myśli właśnie tak jak napisałaś, że przecież u mnie będzie wszystko ok. Ale jak jednak nie jest ok, tak jak u mnie była to ciąża pozamaciczna, która mogła się skończyć moją śmiercią to już inaczej patrzy na życie. Jak tylko coś zaboli, zakłuje czy źle się poczuje od razu czarne scenariusze w głowie. Musimy być silne kochana! Aniołki patrzą na nas z nieba i mocno trzymają kciuki żebyśmy były szczęśliwe.
 
reklama
Dziewczyny ile pijecie kaw w ciągu dnia ? Ja tak koło 3 wypije, a mój gin coś wspominał, żeby trochę się zdrowiej odżywiać i nie wiem czy miał na myśli również moją ulubioną kawę ! [emoji4]
 
Do góry