Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Olaboga [emoji33] to tym bardziej!35+5. Wszyscy w szoku byliśmialiśmy się, że matka natura wie co robi, bo jakbym urodziła w terminie to miałby 5 kg i 60 cm
Gratulacje :* doczekałaś się! <3
No trochę się przydusił podczas porodu, ale jak urodził się o 2, to go podpięli go pod tlen, a już wieczorem go odłączyli. Później miał jakiś tam wspomagacz oddychania przez jeden dzień, ale sam sobie go wyciągnął
i było wszystko ok. Dopóki nie zaniósł się tak płaczem, że przestał na kilka sekund oddychać. No i chcieli go też od monitora odpiąć, ale po tamtej sytuacji mówią, że pod monitorkiem zostanie jednak do końca, żeby sprawdzac, czy to jednorazowe, czy będzie się powtarzać. Na szczęście od tamtego czasu wszystko jest dobrze. Ale ja byłam w 33tc w szpitalu przez skracająca się szyjkę i wtedy dostałam też ten zastrzyk na płuca, więc możliwe że tak dobrze mu idzie właśnie dzięki temu.
Dziękuję [emoji173]️
No u nas cc na cito więc nie było szans na podanie sterydów. I Maja była pod monitorem i dogrzewana tylko 2h po porodzie.No trochę się przydusił podczas porodu, ale jak urodził się o 2, to go podpięli go pod tlen, a już wieczorem go odłączyli. Później miał jakiś tam wspomagacz oddychania przez jeden dzień, ale sam sobie go wyciągnął
I jak sytuacja? Mam nadzieję że dalej nie przyszła
Maja też silna babka, dużo pomocy nie potrzebowała.
Pamiętam, że Wy mogłyscie szybko też wracać do domu, prawda?
