reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Ja się czuje zajebiscie :) mogłabym góry przenosić ale wiadomo, 9dc ovu się zbliża wiec i nastroik jest, zobaczymy za tydzień jaka będę bohaterka [emoji6] a ty jak tam, smutek jest? Czy się trzymamy?

To co w tej przerwie robiłaś ?
Tylko nie mów , ze małż Cie w pracy nawiedził i było rampampam :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Smutek byl przez chwile . Jak zwykle . Staram sie byc silna babka :) Maz wrócił z pracy i cudownie polepszył mój nastrój mówiąc " No co Ty ryczysz mała ! Luty bedzie nasz " :)
Także moze i tak bedzie . Ufam mu . No .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

A jak nie luty to marzec, kwiecień czy tam maj! Co za różnica ;)
 
Właśnie przeczytałam historię, że we wrześniu w jednym ze szpitali w Szczecinie urodził się chłopiec w 25tc, ważył 400 gr!!! I miał zaledwie 30cm! Dziś „wyszedł” do domu, ma się świetnie i waży 2,5kg! Czy to nie cud?! Aż się wzruszyłam [emoji123][emoji5]
 
reklama
Do góry