reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Dobrze, ze mam częściej dobry humor niż zły [emoji6] trzymam kciuki za ten poniedziałek, a często Ci się @ tak spóźnia? :)
Malo kiedy sie spoznia ale szczeze nie robie sobie nadzieji bo jak robilam 7.12 test to nawet cienia nie bylo wiec mysle ze nie dotrwam do pon testowania. Jakas taka zrezygnowana jestem.
 
Juz dwie godziny sprzatamm a mały mi przeszkadza. Masakra. Glowa mi pęka, zastanawiam sie co z obiadem moze pyzy na szybko hmmm.... nie glupi pomysl. Potem mąż wroci ( aszczescie juz wieczorem nieco ozdrowial, dziś go jeszcze nie widziałam) to jedziemy do warszawy skompletowac reszte prezentów. Bierzemy moja rodzicielke ze sobą to troche pokweka =D

Link do: STARACZKI 2017-na pw podaj:nick,imię,wiek,cykl,data.ost@,data.testu
qb3cj44j6cg72hqh.png
 
Juz dwie godziny sprzatamm a mały mi przeszkadza. Masakra. Glowa mi pęka, zastanawiam sie co z obiadem moze pyzy na szybko hmmm.... nie glupi pomysl. Potem mąż wroci ( aszczescie juz wieczorem nieco ozdrowial, dziś go jeszcze nie widziałam) to jedziemy do warszawy skompletowac reszte prezentów. Bierzemy moja rodzicielke ze sobą to troche pokweka =D

Link do: STARACZKI 2017-na pw podaj:nick,imię,wiek,cykl,data.ost@,data.testu
qb3cj44j6cg72hqh.png

Ja prdl a mnie teściowa dzisiaj doprowadza do szału! Szykuje się kolejne morderstwo na naszym forum. Co 15 minut dzwoni, bo jest w sklepie i pyta co ma na święta kupić albo się pyta jak ja robię to, śmo czy tamto. Zawsze wigilia była u mnie a w tym roku stary mnie namówił żeby zrobić u teściowej to „ się nie narobie” i w końcu tez sobie odpocznę na święta. Już zaczynam tego żałować, bo byłabym jednak spokojniejsza szykując wszystko na spokojnie a tak to mi męczą wora, ze zara chyba wyjdę z siebie.
I kuwa na sile chce szykować, to co ja robię na wigilie. No jak już tak bardzo chce to niech robi chociaż po swojemu, niby chce dobrze ale kuwa zara ją ukatrupię [emoji722][emoji722][emoji722][emoji120][emoji6]
 
Ja prdl a mnie teściowa dzisiaj doprowadza do szału! Szykuje się kolejne morderstwo na naszym forum. Co 15 minut dzwoni, bo jest w sklepie i pyta co ma na święta kupić albo się pyta jak ja robię to, śmo czy tamto. Zawsze wigilia była u mnie a w tym roku stary mnie namówił żeby zrobić u teściowej to „ się nie narobie” i w końcu tez sobie odpocznę na święta. Już zaczynam tego żałować, bo byłabym jednak spokojniejsza szykując wszystko na spokojnie a tak to mi męczą wora, ze zara chyba wyjdę z siebie.
I kuwa na sile chce szykować, to co ja robię na wigilie. No jak już tak bardzo chce to niech robi chociaż po swojemu, niby chce dobrze ale kuwa zara ją ukatrupię [emoji722][emoji722][emoji722][emoji120][emoji6]
W takim razie zaczynam się zastanawiać jacy teście lepsi tacy jak Twoi czy tacy jak moi haha niczym sie nie interesuja nie dzwonia malego widzieli w Wielkanoc z Mikolajem nie przyjechali( ciekawe czy dotrą) a do malego w odwiedziny jak sie urodzil przyjechali jak mial 3 tyg. Z jednej strony nie chce mi sie na nich patrzec a z drugiej wkuuurw.. mnie ta sytuacja ahhh
 
reklama
Do góry