reklama
Witam liczy się dla mnie to ze będzie można z kimś kto cię rozumie podzielić się swoimi niepowodzeniamiCześć, myślę że będzie Ci tu z nami dobrze obyś nie musiała zostać tu tak dłuuuugo jak niektóre z nas...
Tak jak my weterankiCześć, myślę że będzie Ci tu z nami dobrze obyś nie musiała zostać tu tak dłuuuugo jak niektóre z nas...
dziewczynki idę po coś do kawki i zaraz napisze coś więcej o sobieDziewczyny chciałam zdjęcia wrzucić ,ale nie da rady pisze że za duży plik
jestem mam 30 lat mój mąż 33 w lipcu będziemy świętować pierwszą rocznicę ślubu tak jak wspomniałam do dwóch miesięcy bezskutecznie staramy się o dziecko byłam kontrolnie u ginekologa i powiedział że jajniki w porządku żadnych polipów ani nadżerki kazał mi odstawić bromergon dal clostibegyt na lepszą owulacje dziś powinnam dostać okres i nie ma ale wczoraj robiłam test i jest negatywny więc pewnie miesiaczka się przesunie jak zwykle nigdy nie miałam regurarnych dlatego się boje ze będą problemy ale zobaczymy
oczekiwanie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2009
- Postów
- 6 253
Witamy. 2 miesiące to króciutko także życzę szybciutko dwóch kreseczekOki chyba mnie widać niedawno dołączyłam do was zaczęłam z mężem starania od dziecko od 2 miesięcy i na razie nic z tego nie wychodzi a wiem ze w grupie zawsze raźniej czekać dlatego jestem
Paraplu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2015
- Postów
- 4 632
@mystery az mi cisnienie sie podnioslo! [emoji35]
Absolutnie sie nie zgadzaj na czyjes żadania! Nie, nie,nie! Oni nie maja prawa decydowac za Was!
Przygotowania do slubu to stres, nawet nie wiesz ile ciezarnych po swoim weselu trafia do szpitala. Przygotowania to stres a wesele to stres i ogromny wysilek. Na weselu ludzie oczekuja, ze para mloda bedzie do samego konca a co jak bedziesz sie zle czula? Wyjdziesz o 23 do domu mowiac "Sorry 200 ludzi, ide do domu polozyc sie".
Nie ma gwarancji, ze ciaze bedziesz przechodzic bezproblemowo, moze bedziesz musiala sie oszczedzac albo wyladujesz w szpitalu tuz przed slubem, i co? Slub bez panny mlodej? Przekladanie terminu i stracenie zaliczek? Wyprawka to duzy wydatek i marnowanie kasy w takim wypadku to glupota.
Nie ryzykowalabym swoim i dziecka zdrowiem dla "Co ludzie powiedza.".
To moje zdanie, jesli masz podobne to musicie byc stanowczy bo wejda Wam na glowe.
@mfifi04 a czemu wesele w piatek? To takie nietypowe chyba
@Sonia30 hejo
@Kurcia a co studiuje maz?
Ja tez mam strasznie leniwy dzien, jeszcze pies mi spi na kolanach i nie moge przeciez sie ruszyc [emoji39]a tak bym sie kawy napila no ale nie mam serca jej obudzic, taka slodka i ciepla kuleczka [emoji7]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Absolutnie sie nie zgadzaj na czyjes żadania! Nie, nie,nie! Oni nie maja prawa decydowac za Was!
Przygotowania do slubu to stres, nawet nie wiesz ile ciezarnych po swoim weselu trafia do szpitala. Przygotowania to stres a wesele to stres i ogromny wysilek. Na weselu ludzie oczekuja, ze para mloda bedzie do samego konca a co jak bedziesz sie zle czula? Wyjdziesz o 23 do domu mowiac "Sorry 200 ludzi, ide do domu polozyc sie".
Nie ma gwarancji, ze ciaze bedziesz przechodzic bezproblemowo, moze bedziesz musiala sie oszczedzac albo wyladujesz w szpitalu tuz przed slubem, i co? Slub bez panny mlodej? Przekladanie terminu i stracenie zaliczek? Wyprawka to duzy wydatek i marnowanie kasy w takim wypadku to glupota.
Nie ryzykowalabym swoim i dziecka zdrowiem dla "Co ludzie powiedza.".
To moje zdanie, jesli masz podobne to musicie byc stanowczy bo wejda Wam na glowe.
@mfifi04 a czemu wesele w piatek? To takie nietypowe chyba
@Sonia30 hejo
@Kurcia a co studiuje maz?
Ja tez mam strasznie leniwy dzien, jeszcze pies mi spi na kolanach i nie moge przeciez sie ruszyc [emoji39]a tak bym sie kawy napila no ale nie mam serca jej obudzic, taka slodka i ciepla kuleczka [emoji7]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 171
Zgadzam się z Parasoleczką ...dokładnie już napisała. Ja bym nie ryzykowała.Cześć kobietki! Witam w ten piękny słoneczny dzień.
@Lanvin taak, zrób test, nie bądź taka [emoji16]
A ja mam do was pytanie. Uwaga, będzie długo. Chciałabym, żebyście mi doradziły. Otóż razem z narzeczonym planujemy ślub we wrześniu 2018. Wczoraj postanowiliśmy oznajmić jego rodzicom, że spodziewamy się małego cudu. I stało się to, co w sumie myślałam. Jego rodzice stwierdzili, że tu nie ma na co czekać, ślub trzeba brać w tym roku. We wrześniu najlepiej. Nie powiem, trochę się zdenerwowałam, bo to chyba powinna być nasza decyzja? Przyszły teść już ma zamiar sali szukać, terminy umawiać. Oczywiscie wesele ma być na około 200 osób. To mówię, że ja wolę skromny obiad. Teść, że nie ma takiej możliwości. I tu pytanie do was, co wy byście zrobiły na moim miejscu? Nie ukrywam, że nie uśmiecha mi się to, może też dlatego, że chciałabym tą ciążę przejść w spokoju, bez dodatkowych stresów. Co myślicie, jest sens ulegać i przekładać ślub tylko dlatego, że dziecko w drodze?
Powiem Ci po 11 latach małżeństwa, że gdybym była mądrzejsza - to nie robiłabym wesela w ogóle. Zbędny ceremoniał ...wolałabym na to konto pojechać gdzieś w odległe miejsce nacieszyć się sobą niż nacieszyć żołądki gości których w większości nawet nie znałam ...
reklama
Patrycja2810
Fanka BB :)
Teraz na tych malutkich widać że pojawia się druga kreska więc chyba nie są aż takie zle
Napisane na LG-H440n w aplikacji Forum BabyBoom
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 274 tys
Podziel się: