Hey dziewczyny kochane - ja dziś w pracy i chyba do 20:00 MASAKRA.
Jutro nie zrobię jednak testu - głupia sprawa ale kurde po prostu fizycznie go nie mam. Dziś byłam pod 3 aptekami ale zamknięte a teraz w pracy do wieczora więc lipa. W poniedziałek dopiero kupię no ale, że już będzie lipa z porannym moczem
Więc pozostanie mi czekać do wtorku...
Na dodatek dziś jakoś tak brzuch mnie jak na @ boli a może nie jak na @ - sama nie wiem dziwny ten ból. Dobra wiadomość jest taka, że wciąż śluzu dużo, krzyż nie boli a zawsze na @ mnie bolał no i wczoraj byliśmy u sąsiadów na grillu no i stwierdziłam, że napiję się kochanego piwka małego (uwielbiam piwo) bo nie mogę żyć wiecznie myśląc, że może jestem w ciąży. No i ku memu zdziwieniu w ogóle mi nie wchodziło... cały wieczór je męczyłam gdy normalnie na takiej imprezie to spokojnie 4 jak nie więcej wciągnę hymmmm.... mam nadzieję, że to też dobry znak...
@mati30 witaj w naszym gronie