reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Hej dziewczynki u mnie biel,piszecie tyle ze prasowka of rana,u mnie 29dc czekam na @,5cykl staran,Aniu nic z tego czekamy dalej
Buuu... szkoda :(
Ja to już nie czekam... Chyba że na cud. A w cuda nie wierzę... mam dziś 11 dc, krwawię od czterech dni , po 2 dniach przerwy od @... Nie wiem co się dzieje. Szlag mnie trafia na to wszystko.
 
reklama
Wieczorem, najlepiej o stalej porze i zebys bezposrednio przed testowaniem duzo nie pila.


A z tymi ludzmi to masakra. Matka mojego eksa wypalila do mnie zachwycona, ze jej synowa stracila ciaze. I z usmiechem do mnie "A dobrze jej tak, niech cierpi!". Nigdy nie zapomne wyrazu satysfakcji na jej twarzy kiedy to mowila.

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom



O panie!! Masakra co to za bezduszność .... ech
 
Wieczorem, najlepiej o stalej porze i zebys bezposrednio przed testowaniem duzo nie pila.


A z tymi ludzmi to masakra. Matka mojego eksa wypalila do mnie zachwycona, ze jej synowa stracila ciaze. I z usmiechem do mnie "A dobrze jej tak, niech cierpi!". Nigdy nie zapomne wyrazu satysfakcji na jej twarzy kiedy to mowila.

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom


Moja nie lepsza, stwierdziła, że ja ***** przy bucie i na kasę naciągnąć chcę. 18 lat po ślubie nadal robi co robiła, teraz na wieść, że jestem w ciąży usłyszałam, że nie wystarczy rodzić trzeba też wyxhować, że mamy "tego" za dużo w domu i trzeba coś z "tym" zrobić... zabrakło mi słów, nie chciało mi się z nimi gadać ... przypłaciłam to skurczami, dwa dni się gryzłam, aż w końcu doszłam, że ja się będę cieszyć za wszystkich...




Jezu, jak można takie rzeczy w ogóle wypowiedzieć w obieg czasoprzestrzeni??
Co z tymi ludźmi się teraz dzieje to cholery...



Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
To znieczulica !!!
Tak samo jak moja szefowa - napisałam smsa, ze pójdę do pracy jutro ze względu na pewne rzeczy, ale do lekarza pójść chciałabym bo w piątek o mało nie umarłam przez ta bezduszność
 
Boże, leeleeth, ja już po czymś takim pokazałabym drzwi teściowej i to byłby koniec moich kontaktów z nimi.... a co mąż na to?

Ona taka podstępna jest, nigdy nic wprost i nie przy mężu, przy nim to normalnie cukiereczek jest, strasznie sie brzydzę takim zachowaniem i ograniczam kontakty ale i tak nie zmarnują żadnej okazji do wbicia szpili [emoji52]


 
@magoo trzymam kciuki aby mężowi ciśnienie doszło do normy!
na normę to nie ma co liczyć ale żeby choć poniżej 150 było:no2:

Wieczorem, najlepiej o stalej porze i zebys bezposrednio przed testowaniem duzo nie pila.


A z tymi ludzmi to masakra. Matka mojego eksa wypalila do mnie zachwycona, ze jej synowa stracila ciaze. I z usmiechem do mnie "A dobrze jej tak, niech cierpi!". Nigdy nie zapomne wyrazu satysfakcji na jej twarzy kiedy to mowila.

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
co z tymi ludźmi się dzieje? jak można cieszyć się z nieszczęścia? choć mnie teściowa też uraczyła tekstem "po co wam tyle dzieci?" - i tydzień później już było po... niby potem tłumaczyła,że chodziło jej o to, jak my sobie damy radę, że się martwiła... ale do mnie to jakoś nie przemawia... jeśli teraz się uda to też nic nie powiem aż maluszek się urodzi...

Buuu... szkoda :(
Ja to już nie czekam... Chyba że na cud. A w cuda nie wierzę... mam dziś 11 dc, krwawię od czterech dni , po 2 dniach przerwy od @... Nie wiem co się dzieje. Szlag mnie trafia na to wszystko.
może ta torbiel się oczyszcza? miałam kiedyś coś takiego - krwawienie przez 2 tygodnie a potem już był spokój
 
reklama
Ona taka podstępna jest, nigdy nic wprost i nie przy mężu, przy nim to normalnie cukiereczek jest, strasznie sie brzydzę takim zachowaniem i ograniczam kontakty ale i tak nie zmarnują żadnej okazji do wbicia szpili [emoji52]


to tym bardziej - postawiłabym sprawę na ostrzu noża - niech mąż wprost zapyta ją przy Tobie, czy coś takiego mówiła - doprowadziłabym do konfrontacji i urwała kontakty
 
Do góry