1985nelia2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2014
- Postów
- 5 100
Rozpisałam się hehe ale to temat bardzo mi znajomy..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No wlasnie ja tak mam z moja mama. Jak sie synek urodzil to myslalam ze pierdolca dostane, co tylko zaplakal zaraz pojawiala sie w moim pokoju i pytala co ja mu zrobilam. Bo oczywistym bylo dla niej to ze to moja wina ze placze, bo np cos zjadlam nie tak i kolke przeze mnie ma. Klocilam sie z nia dzien w dzien no ale takiej nie przetlumaczysz... wtedy pomyslam ze drugie dziecko dopiero jak bede na swoim. No ale poki co mamy tylko fundamenty wiec sie jeszcze troche zejdzie zamin sie wyprowadzimy i nie chce odkladac tego na ax tak dlugo. Z reszta same wiecie ile to sie trzeba nieraz starac zeby bylo... pocieszam sie tylko tym ze moha siostra jest teraz w ciazy na lipiec i bedzie jej dobre rady udzielac a ode mnie sie odczepiJa to strasznie nie lubię jak ktoś mi się do życia z buciorami pcha. W de mam to że darmowa pomoc przy dziecku ale ile trzeba się nasluchac to ja dziękuję bardzo. W sumie niby za granicą daleko od rodziny ale przynajmniej nikt mnie tu nie będzie pouczać co mam robić z moim przyszłym dzieckiem/dziećmi. Sama tego nie robię i jestem na to uczulona!
Masakra jest z tym... moja mama się nie będzie wtracala jak tesciowa i siostra meza... ja po kilku dniach już mam po prostu dość jak się tak pieszcza z mężem. Ze taki biedny, że taki chudy pytają co chwile jakie plany mamy a gdzie idziemy a gdzie byliśmy... wiem że to też tęsknota ale serio? Żyj swoim życiem...No wlasnie ja tak mam z moja mama. Jak sie synek urodzil to myslalam ze pierdolca dostane, co tylko zaplakal zaraz pojawiala sie w moim pokoju i pytala co ja mu zrobilam. Bo oczywistym bylo dla niej to ze to moja wina ze placze, bo np cos zjadlam nie tak i kolke przeze mnie ma. Klocilam sie z nia dzien w dzien no ale takiej nie przetlumaczysz... wtedy pomyslam ze drugie dziecko dopiero jak bede na swoim. No ale poki co mamy tylko fundamenty wiec sie jeszcze troche zejdzie zamin sie wyprowadzimy i nie chce odkladac tego na ax tak dlugo. Z reszta same wiecie ile to sie trzeba nieraz starac zeby bylo... pocieszam sie tylko tym ze moha siostra jest teraz w ciazy na lipiec i bedzie jej dobre rady udzielac a ode mnie sie odczepi
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie to do sexu w ogóle się nie składa, przykro mi że w tym cyklu tylko raz a to 21dc już już nie chodzi o bobosexy bo na to nie naciskam.Ściska mnie w serduchu a na więcej się nie zapowiada....Ja dziś leniwie spędziłam niedzielę, nawet drzemkę sobie ucięłam po południu - zupełnie jak nie ja...
Może wieczór przez to sobie uprzyjemnię małym "co nieco"? Choć mój pan ostatnio jakoś nie w nastroju...
Kciuki mocno trzymam!!!!Hanuta (mmm niemieckie wafelki love) powodzenia ! Uda się to forum jest magiczne dobrze trafiłaś
mififi04 ten film jest boski klasyk !
Cheebay ja mam taką książkę po angielsku tydzień po tyg hehe
Jutro idę na betę trochę się martwię trzymajcie kciuki ok
W ogóle wydaje mi się ze to będą blizniaki bo czuję i z lewej i z prawej rozciąganie.
Moze miałaś po prostu plamienia w terminie potencjalnej @, mimo ciąży..No byłam w 9dc u tego lekarza i miałam 19mm to jajco i co kurde owu cudem by sie przesunęła he he :-) aż ni sie śmiać chce bo to jaja :-)
Można kupić w Polsce?
Ja do tej pory swobodnie z domu wyjść nie mogę bo albo w wiaterek wieje albo słoneczko za mocne najlepiej to dziecko zostaw i sobie idź sama hehe.No wlasnie ja tak mam z moja mama. Jak sie synek urodzil to myslalam ze pierdolca dostane, co tylko zaplakal zaraz pojawiala sie w moim pokoju i pytala co ja mu zrobilam. Bo oczywistym bylo dla niej to ze to moja wina ze placze, bo np cos zjadlam nie tak i kolke przeze mnie ma. Klocilam sie z nia dzien w dzien no ale takiej nie przetlumaczysz... wtedy pomyslam ze drugie dziecko dopiero jak bede na swoim. No ale poki co mamy tylko fundamenty wiec sie jeszcze troche zejdzie zamin sie wyprowadzimy i nie chce odkladac tego na ax tak dlugo. Z reszta same wiecie ile to sie trzeba nieraz starac zeby bylo... pocieszam sie tylko tym ze moha siostra jest teraz w ciazy na lipiec i bedzie jej dobre rady udzielac a ode mnie sie odczepi
Napisane na HUAWEI LUA-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Mam nadzieję, że u Ciebie będzie dobrzeczytałam Kochanie, czytałam, ale ufam mojej gince i jeśli ona nie widzi w tym problemu to ja też
Ja sobie też nie wyobrażam mieszkania z teściową ani tym bardziej moją mamą, we 3 mamy silne charaktery i jestem pewna,że tygodnia byśmy ze sobą nie wytrzymałyJa i maz jesteśmy zgodni, ze nie ma mieszkania ani z moimi ani z jego rodzicami. Choc teściowa proponowala. Chociaż wynajęty maly kat ale sami. Polecam W życiu wspólne mieszkanie my już z M mamy swoje przyzwyczajenia i dziwactwa
A relacje dużo lepsze jak się nie mieszka razem
Mnie tak jajniki kluja od około 2-3 dni przed owulacjaDziewczyny u mnie 9dc a jajnik boli jakbym zaraz miała mieć owulacje. Zamówiłam pierwszy raz testy owu z domowego laboratorium i jak przyjdą to od wtorku chyba zacznę. Bo już nie wiem o co chodzi