oluska88 serdecznie gratuluję, trzymam kciuki :&&&&
A co do wielodzietności, też się niestety spotkałam z tym,że ponoć trójka to wielodzietność i patologia. A przecież to nie jest tak. Nie każdy wielodzietny to pasożyt i żul robiący dzieci na zasadzie "co rok,to Prorok" i Bóg dał dzieci,to i da na dzieci. Fakt, znam takie osoby. :/
Ale wrzucanie wszystkich do jednego worka jest krzywdzące i niespecjalnie sprawiedliwe. Trąbią wszędzie o niżu demograficznym, że Polki czy Niemki nie chcą rodzić,ale jak któraś się "wychyla" przed szereg,tzn. wyłamuje się ze schematu 1 lub góra 2 dzieci,to normalnie burza,koklusz i gradobicie - zaraz jest,że albo puszczalska,albo nieodpowiedzialna i pewnie alkoholiczka,albo nimfomanka niewyżyta...bez sensu.
Ale żeby tak stworzyć kobietom normalną atmosferę i wspierać w posiadaniu większej rodziny,to już nie,to jest be,a co...
A co do wielodzietności, też się niestety spotkałam z tym,że ponoć trójka to wielodzietność i patologia. A przecież to nie jest tak. Nie każdy wielodzietny to pasożyt i żul robiący dzieci na zasadzie "co rok,to Prorok" i Bóg dał dzieci,to i da na dzieci. Fakt, znam takie osoby. :/
Ale wrzucanie wszystkich do jednego worka jest krzywdzące i niespecjalnie sprawiedliwe. Trąbią wszędzie o niżu demograficznym, że Polki czy Niemki nie chcą rodzić,ale jak któraś się "wychyla" przed szereg,tzn. wyłamuje się ze schematu 1 lub góra 2 dzieci,to normalnie burza,koklusz i gradobicie - zaraz jest,że albo puszczalska,albo nieodpowiedzialna i pewnie alkoholiczka,albo nimfomanka niewyżyta...bez sensu.
Ale żeby tak stworzyć kobietom normalną atmosferę i wspierać w posiadaniu większej rodziny,to już nie,to jest be,a co...