My chyba też się bujamy z tymi nie do końca doprecyzowanymi kolkami... Co wieczór mały płacze bez powodu, wychodzimy z siebie, żeby go uspokoić... słyszałyście coś o kroplach sab simplex? Podobno działają cuda właśnie na kolki...
Co do podnoszenia, to najczęściej podnosimy go plecami do dołu, podtrzymując główkę i okolice lędźwi...
Co do podnoszenia, to najczęściej podnosimy go plecami do dołu, podtrzymując główkę i okolice lędźwi...