reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2019

WOW :) Dzięki.
Aż tyle tego? Ło matko. Przerażona jestem zwłaszcza tą ilością rzeczy, które trzeba będzie wziąć do szpitala.
W ogóle dziewczyny jestem przerażona tym porodem ;) i tym co będzie zaraz po...
Też Tak macie?
Porodu się już nie boję bo już mam córkę. Ja się martwię tylko co będzie jak córkę zostawię z partnerem i na porodówkę pojadę. Jak ona to przeżyje, takie kilka dni rozłąki. I boje się jak to będzie jak z nowo narodzoną córką do domu wrócę i starsza zobaczy. :oops: Boję się chyba zazdrości i ataków płaczu czy czegoś w tym stylu.
 
reklama
Jeżeli pracodawca zatrudnia poniżej 20 pracowników wypłata jest z ZUSu i tutaj różnie ja mam np płacone 1 dzień po zakończeniu danego L4 bądź do końca danego msc czyli jak mam L4 od 21-03 do 18 kwietnia to za te kilka dni marca dostałam 5 kwietnia, a za te kilkanaście dni kwietnia mam dostać 19-04; ale nie wszędzie jest tak kolorowo bo niektórzy czekają już po 2 msc na pieniądze, mój ZUS jest wyjątkowo łaskawy ;) teoretycznie mają 90 dni na wypłatę pieniędzy
Aha, no to "ekstra"... Czyli pewnie sobie poczekam...
 
A ja póki co o porodzie nie myślę, na razie cieszę się spokojem i wolnym czasem, który mam :)
Kiedyś bardzo dużo myślałam o porodzie, że za jakie grzechy musimy tak cierpieć, co mnie powstrzymywalo przed decyzją o dziecku... Na szczęście z czasem mi to przeszło, przestałam to roztrząsać, stwierdziłam, że skoro tyle kobiet sobie z tym radzi, to i ja dam radę :) Dzięki temu będąc w ciazy wręcz delektuje się tym stanem :)
 
A ja póki co o porodzie nie myślę, na razie cieszę się spokojem i wolnym czasem, który mam :)
Kiedyś bardzo dużo myślałam o porodzie, że za jakie grzechy musimy tak cierpieć, co mnie powstrzymywalo przed decyzją o dziecku... Na szczęście z czasem mi to przeszło, przestałam to roztrząsać, stwierdziłam, że skoro tyle kobiet sobie z tym radzi, to i ja dam radę :) Dzięki temu będąc w ciazy wręcz delektuje się tym stanem :)
Zazdroszczę :) Ja z dnia na dzień mam wrażenie, że psychicznie wykorkuję do czasu porodu...
 
A to info jakie pojawilo mi się w aplikacji ciążowej :)
 

Załączniki

  • Screenshot_20190410-115629_Pregnancy +.jpg
    Screenshot_20190410-115629_Pregnancy +.jpg
    326,4 KB · Wyświetleń: 80
  • Screenshot_20190410-115706_Pregnancy +.jpg
    Screenshot_20190410-115706_Pregnancy +.jpg
    289,4 KB · Wyświetleń: 79
  • Screenshot_20190410-115714_Pregnancy +.jpg
    Screenshot_20190410-115714_Pregnancy +.jpg
    270,3 KB · Wyświetleń: 79
  • Screenshot_20190410-115746_Pregnancy +.jpg
    Screenshot_20190410-115746_Pregnancy +.jpg
    237,9 KB · Wyświetleń: 72
reklama
Do góry