reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2019

Zochaa, ale mi zrobiłaś nadzieję, bo mnie w pierwszej kolejności odrzucilo od słodyczy. Nawet herbata lekko słodka mi nie smakuje. Jakichś szczególnych zachcianek nie mam, raczej ostrożnie ze wszystkim, bo wciąż mi niedobrze.
Mnie odpycha od miesa, ale niekiedy udaje mi sie zjesc, slodkie mi wchodzi, choc nie wszystko.
 
reklama
Ja już na szczęscie lepiej się czuję, przeziebienie odpuściło.
Ja mam dwie córki, ale szczerze to nie wiem, czy bym chciala chlopca, czy trzecią córcię [emoji38][emoji3][emoji28] może to dziwne, ale dobrze, że los zdecyduje. Mi obie wersje pasują, chociaż mąż chciałby synka, ale jakoś nie wierzy, bardziej spodziewa się córki [emoji23][emoji23][emoji23]
Jakaś robię sie nerwowa, już nie mogę doczekać się wizyty. Mąż juz by się wszystkim chwalił, a ja bym wolala poczekać i pp wizycie jak wszystko nedzie ok, dopiero się chwalić rodzinie.
 
No u mnie te smaki na jedzenie akurat na płeć się zmieniały tak jak wam napisalam ale wiecie każdy ma inaczej. Moja mama też ma teorię że jak kobieta w ciąży pięknieje to syn a jak odwrotnie to córka. Też się to u mnie sprawdziło. W ogóle moja mama ma jakiś ciążowy radar w oczach. Mimo że jej nawet teraz nie mówiłam jeszcze że będzie znowu babcia to już widzę jak się uśmiecha pod nosem jak mnie widzi także podjerzewam że ona wie:D
 
No u mnie te smaki na jedzenie akurat na płeć się zmieniały tak jak wam napisalam ale wiecie każdy ma inaczej. Moja mama też ma teorię że jak kobieta w ciąży pięknieje to syn a jak odwrotnie to córka. Też się to u mnie sprawdziło. W ogóle moja mama ma jakiś ciążowy radar w oczach. Mimo że jej nawet teraz nie mówiłam jeszcze że będzie znowu babcia to już widzę jak się uśmiecha pod nosem jak mnie widzi także podjerzewam że ona wie:D
A mnie w poprzedniej straconej ciąży totalnie odrzuciło od słodyczy nie mogłam na nie patrzeć niestety nie wiem czy był chłopak czy dziewczynka :( a teraz nie mam tak, że od czegoś mnie odrzuca, ale są momenty, że muszę zjeść cała tabliczkę czekolady, a są momenty jak wczoraj że muszę zjeść ogórki kiszone pomimo bolącego żołądka ;) więc wróżyć u mnie ciężko, jedynie co to często gdzieś słyszę, że jak przed owu kilka dni był stosunek to na dziewczynę mam nadzieję, że będę miała okazję sprawdzić na własnej skórze ;) ja o dziecku mówię jako o płci męskiej, ale jest mi to totalnie obojętne byle było zdrowe :)
 
Cześć dziewczyny.
Czytałam i śledziłam Was juz długo, ale przestałam, bo po tylu negatywnych testach które zrobiłam w tym cyklu, już straciłam nadzieje. Dziś jednak po dniu spozniajacej się @ zrobiłam test i są upragnione II kreski.
Zobacz załącznik 927320

Mam juz dwóch synków. Teraz marzy nam się córeczka, wiadomo. Ale od momentu zobaczenia pozytywnego testu, płeć przestała miec znaczenie. Mój mąż jeszcze nie wie, pod choinkę chce mu dac test i skarpetki malutkie. [emoji173]️

Powodzenia w dalszych tygodniach dla każdej.
Ja też 31.08 :) mi testy pozytywne wychodzą od trzech dni, a okres rzekomo powinnam mieć wczoraj :)
 
Dziewczyny czy Was też tak wysypuje ? Od zawsze mam problem z takimi drobnymi krostkami na plecach, raz tego było mniej, drugi więcej, ale teraz to jakaś prawdziwa masakra :/ myje się takim płynem z białego jelenia ale nie pomaga już sama nie wiem czy to przez hormony szaleje czy o co chodzi :/ albo możecie coś polecić na takie problemy skórne co można bezpiecznie używać w ciąży ? Takie same krostki mam między piersiami, ale teraz w ciąży odpukac nawet spokój, a te plecy okropne :(

Tez mam problem z trądzikiem odkąd zaszlam w ciążę. Byłam z tym u dermatologa, powiedziała że "oprocz święconej wody to niewiele mi moze przepisac". Polecila mi jakieś drogie apteczne preparaty, jeszcze nie wykupiłam. Wiem że nastąpi cudowne uzdrowienie zaraz po wkroczeniu w II trymestr, przerabiałam to samo w pierwszej ciąży. To samo z włosami, w magiczny sposób przestają skubane wypadać!
 
Zochaa, ale mi zrobiłaś nadzieję, bo mnie w pierwszej kolejności odrzucilo od słodyczy. Nawet herbata lekko słodka mi nie smakuje. Jakichś szczególnych zachcianek nie mam, raczej ostrożnie ze wszystkim, bo wciąż mi niedobrze.
Ja też jakoś na słodycze patrzeć nie umiem. Ale czy to wróży płeć to nie wiem. Wiem jedno jest mi megaaaa nie dobrze. Muli mnie i mam ochotę [emoji2961]
 
Ja już na szczęscie lepiej się czuję, przeziebienie odpuściło.
Ja mam dwie córki, ale szczerze to nie wiem, czy bym chciala chlopca, czy trzecią córcię [emoji38][emoji3][emoji28] może to dziwne, ale dobrze, że los zdecyduje. Mi obie wersje pasują, chociaż mąż chciałby synka, ale jakoś nie wierzy, bardziej spodziewa się córki [emoji23][emoji23][emoji23]
Jakaś robię sie nerwowa, już nie mogę doczekać się wizyty. Mąż juz by się wszystkim chwalił, a ja bym wolala poczekać i pp wizycie jak wszystko nedzie ok, dopiero się chwalić rodzinie.
To ja przy dwóch corkach jestem ciekawa jak się chowa chlopca [emoji4] choc maz tez mowi ze pewnie corka trzecia bedzie bo nie chce się rozczarować A bardzo by chciał syna
 
reklama
Do góry