reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

witam!

a ja zaglądam po kilku dniach... i też szybko nadrobiłam. Moja 3 dni spania w dzień tyle co na spacerze... masakra. dziś w dzień o nieo lepiej bo i sama w łóżeczku poleżała, i w leżaczku i się sama zabawiała. ufff coś poprawa. tak to nic w domu nie sszło zrobić. 3 poprzednie noce przespane bez nocnego karmienia (do 5:30, 6:30 a dziś do 4:00) jakby tak zostało to REWELKA!!!

ankaa kciuki za was trzymamy z Olka!
 
reklama
mlodam mój też się ostatnio popsuł ze spaniem. W dzień tylko krótko kima, no chyba, ze na brzuchu - wtedy dłużej. Na spacerach to jak mysz pod miotłą - wózek stanie i już oczy jak 5 zł.....a dziś w nocy masakra. Co przysnęłam to już stękał.....jadł co 2 h.....i nie wiem od czego te stęki, pewnie coś zjadłam.....o kurde - a może to karmi :szok:, bo piłam 1-szy raz wczoraj ......
 
JJ ja pić karmi nie mogę bo mała od tego miała strzelające kupki i brzuszek też ja po tym bolał ale oczywiście pierwsze co powiedzieli wszyscy - że to od nabiału i odstawić nabiał a się okazało że to piwko ( znaczy napój co ma piwko przypominać ;-) )
 
zamierzałam wypić karmi lub lecha bezalkoholowego ale to przecież gazowane więc dałam sobie na luz bo właśnie bałam się objawów podobnych do waszych czyli JJ i agulaluli te bolące brzuszki to prawdopodobnie przez gazowane -masakra a tak mi się piweczko marzyło :-(
 
LANA sprobuj, u nas po piwku bezalkoholowym synkowi nic nie bylo:tak: alu kurcze nie ma reuly, bo nieraz 2 dni pod rzad jem to samo, a pierwszego dnia nic a drugiego np bole brzuszka...po jakim czasie tak naprawde od zjedzenia, wypicia czegos dzieci reaguja na dany posilek, napoj? bo nadal jest to dla mnie zagadka..

a co do spacerow to SALUS tez ostatnio czesciej sie budzi iplacze i tez nie wiem czy przez bol brzuszka czy go wozek szczypie jak lozeczko:cool:

MLODAM to sie nazywaja nocki....:tak: u mnie jak JJ- co 2 godzinku amciu amciu, no ale ze spimy razem to nie jest zle...
 
susumali z tym jedzeniem to zależy ile co się trawi :eek: Napoje to moment ale jak np. frytki to długo......

U nas już było w nocy całkiem, całkiem (jak na nasze warunki ;-) ) co 3-3,5 h amciu. A tu wczoraj taki klops, że jadł co 2 h prze te stęki i już odwykłam od tak częstych pobudek ........:baffled: Dlatego dziś muszę nadrobić,

dobranoc
 
mlodam mój też się ostatnio popsuł ze spaniem. W dzień tylko krótko kima, no chyba, ze na brzuchu - wtedy dłużej. Na spacerach to jak mysz pod miotłą - wózek stanie i już oczy jak 5 zł.....

skąd ja to znam... dnie u mnie podobnie wyglądają, młoda praktycznie nie śpi w dzień, mało co i właśnie jak piszesz co stanę na spacerku to oczy wtrzeszcza :-(
 
Moje dziecko dało mi pospać 4 h i to by było na tyle bo musimy się zbierać na morfologię ech... On oczy jak 5 zł a ja oczy na zapałkach.
 
reklama
wczoraj nadrobilam te cale kilka stron:p
u mnie nie ma klopotu ze spaniem:-)
Mucha milo ze wpadlas w koncu! pozdrow Bishopk koniecznie!:-)
a ja cos slaba pogoda daje osobie znac bo cos mnie bierze ale juzsie kuruje na zapas:p
 
Do góry