reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

u mnie smoczek bylby ratunkiem jak pojade na studia bo wtedy bedzie na butli i moze mu brakowac cyca dlatego chcialam go nauczyc, a tak na codzien nie jest mi potrzebny bo on jest spokojny, jak nie jest glodny i ma sucho to w ogole prawie nie placze, wczoraj wieczorem zaspal po kapieli o 8 i spal do 12 :-), caly wieczor, a potem obudzil sie kolo 3 i o 6, ale nie plakal tylko nakarmilam go, przebralam i polozylam do lozka kolo siebie i czekalam jak zasnie, gniezdzil sie i za chwile zasypial
 
reklama
Ewelinka muszą sobie jakoś bez tego smoczka poradzić jak nie chce, może nie będzie tak źle jak myślisz, zazwyczaj jak się człowiek źle nastawia to potem okazuje się, że nie było tak źle :)
 
ewelinka, masz skarb nie dziecko!!!!!!!!!!!!;-),normalnie zazdroszczę

maciejka, ja próbuję tego smoka wcisnąć żeby mi właśnie non stop nie wył :(, ale moje dzieci widać bezsmokowe są bo przy dziewczynach też mi się nie udało,

jagoda, muszę poszukać w domu, bo gdzieś mi się wala ten smoczek balonik canpol, kupiłam go dla którejś z córek jak była mała ale oczywiście olała :/. Wyparzę i spróbuję :). W sumie mam w domu chyba z 15 gatunków smoczków ;), bo kupowałam po kilka przy kazdym dziecku, i wszystkie zostały olane ,hehe
 
Maciejka bo u Twojej koleżanki to już poszło aż do przesady, my mamy smoczka ale przecież nie 24h/dobę jak u niej! Na pewno na noc czy na spanie mu go nie daję. Ja mam smoczka wtedy kiedy jest potrzebny za dnia, czyli kiedy płacze tak, że trudno go uspokoić a jak sobie go pocmoka to się uspokaja, nie jestem w stanie powiedzieć ile w sumie go ma w buzi, może w ciągu doby w sumie przez godzinę, a może dwie godziny, nie wiem, trudno powiedzieć. Ale dłużej niż 2h na dobę na pewno nie.

Jej mały właśnie w nocy płakał wciąż bo bez ssania nie umiał spać dlatego tego smoka dawała. A że mu wypadał to za dużo nie pomógł .. więc chodzi mi o to że nie zawsze ratuje :confused:
 
Maciejka nie wiem, ja w nocy nie daję, nie musiałam dawac wiec nie dawalam, podaje mu go tylko kiedy juz na serio musze bo nie chce, zeby go mial ciagle, zeby potem nie bylo problemu z odzwyczajeniem.
 
Ewelinka chyba wiem co masz na myśli przez słowo gnieździł się :-) moja mała jak chce zasnąć to tak fajnie pociera główką o poduszkę i wtula buzię hehe lubie jak tak robi bo tak słodko wygląda ;-)

Ewuncia nie martw się. Moje dzieci też antysmokowe ...
 
Czy ktoras z was zamrazala swoj pokarm?? Ja zbieram na weekend i powiedziano mi ze mam go rozmrazac w lodowce, tylko ze to sie rozmraza strasznie dlugo, ostatnio jak wlozylam to po 12 h dalej w srodku plywal kawal zamarzniety. Zastanawiam sie czy moge rozmrozic w tem pokojowej a potem wsadzic do lodowki zeby zaczekal na karmienie, musze zawsze miec wiecej romzrozonego bo nigdy nie wiadomo ile on zje, czasem je po 3 razy.
 
reklama
hej ;)
dawno mnie nie było więc was niestety nie nadrobię...

Widzę, że poruszacie kwestię smoka.. mój Kubuś ma smoczek już od szpitala.. położna kazała przynieść bo miał straszną potrzebę ssania i ma do teraz.. W nocy i w dzień jak śpi to nie ma, ale w dzień lubi sobie pocmokać ;P czasami mam ubaw bo nieźle się tym smoczkiem bawi :-D

Co do wagi to mały ładnie przybiera bo dwa tygodnie temu miał 5100g
Dwa tygodnie temu mieliśmy też pierwsze szczepienie i na szczęście żadnych niepożądanych objawów nie było :)

Dziewczyny, a jak to jest z miesiączką po porodzie? czytałam i wszędzie pisze, że przeważnie pierwsza jest bardzo obfita.. ja miałam tydzień temu 4 dniowe słabe krwawienie.. wydaje mi się, że to była miesiączka ale jak czytam, że tak dziewczyny strasznie krwawią to ja już nie wiem..

Jeżeli chodzi o te gorsze rzeczy, to my zmagamy się z ciemieniuchą.. mały ma łojotokowe zapalenie skóry;/ dostał fenistil kropelki na alergię.. główkę mam smarować parafiną i buzię ( ma strasznie szorstkie i czerwone policzki) maścią robioną z wit A ... a no i odstawić oliwkę bo to ponoć oliwka lubi zatykać pory.. więc myjemy tylo Oillanem .. w czwartek mamy kontrolę bo jak plamy na buzi nie zejdą to może to też być skaza białkowa :(
Macie też takie problemy ??

A kupkę Kuba robi co 3 dni;/ ale lekarka twierdzi, że jak nie jest twarda to na razie nic na to nie poradzi..
Jak wasze maluchy ? robią regularnie ??

Troszkę się rozpisałam.. przepraszam, że tak o sobie tylko..

Taka j., mój Kubuś też pije 120ml tylko tak z 7 razy na dobę :)

U nas spanie już trochę lepiej.. mały potrafi zasnąć o 21 i wstać o 2.30 także strasznie mnie to cieszy :)

Macie już USG bioderek za sobą ? my mamy w środę ..
 
Do góry