reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Moje drogie czy słyszałyście o warsztatach dla młodych mam organizowanych przez miesięcznik "mamo to ja"?
Jeśli nie to wysyłam wam linka Warsztaty Mamo to Ja
W niektórych miastach już się odbyły ale w niektórych rejestracja trwa.
Ja się w Warszawie zapisałam na 24.04 więc może któraś z was do mnie dołączy? :-)

Czytałaś, że biorąc udział wyrażasz zgodę na to by twoja buzia znalazła się potem np. przy artykule o grzybicy w ciąży, albo niechęci do seksu przyszłych mam:-D
 
reklama
Witam :) Mój synek spał dziś 12h :) rzadko mu się to zdarza, ale od soboty jest codziennie na dworze i nawet czasem posiłki je na dworze ;) więc chyba tak podziałało na niego słoneczko, że jest wymęczony. Teraz ugotuję krupnik i znowu śmigamy na dwór. Ewcik - współczuje przezyc z dentystą ;/ oby teraz trafił sie lepszy :) Madzik - co z tą Twoją nerką? jest jakies zagrożenie? kasiarj - no chyba masz rację, że tam ludzie psychologa albo psychiatry potrzebują chyba ;/ Reszty nie dam rady doczytać , bo nie mam czasu siedzieć przed komputerkiem :)
 
Kasiulinka wczoraj jak byłam na badaniach, była też dziewczyna, która mówiła, że była na tych warsztatach i sobie chwaliła :) ale ja się nie zapisywałam

laski nie bójcie się tak tej glukozy,m wczoraj położna mi powiedziała, że mamy dobry czas na jej robienie, bo w lecie podobno wszystkie laski rzygają :-p
aaaa zaraz mi prąd wyłącza, bo jakieś kable zmieniają, ale tak piękne słońce, że kolejny dzień zamierzam spędzić na huśtawce :-)
 
Hello Laseczki

Dawno mnie tu nie było ale chyba pogoda nie nastraja do siedzenia w domu. Dzisiaj znowu słonecznie :)

Maghdalena
- ale fajowo, jutro zobaczymy Twoją malutką albo już nie tak malutką niunię :) O której masz wizytę???

Ja jutro idę na badania dobrze, że jeszcze nie mam glukozy :))
 
Madziula, zobaczymy Bejbi moje, ja jeszcze nie przywiązuję się do myśli o dziewczynce :) wizyta z rana na szczęście, o 9 :)
Kciuki za Twoje badania i dobre wyniczki :)
Kasiarj, kochany mąż, dał Ci się polenić w piżamce :) no i dobrze, że znajomy cały i zdrowy!
 
Hej dziewczynki, ja ostatnio wstaję o 7mej, góra 7:30 i nie mogę dalej spać! to chyba przez to słonko, ale dzieki temu mam tak długi dzień, ze wieczorem sie czuję taka spełniona:p bo i obiad i spacer i posprzątam i jeszcze mam czas dla siebie i męża :) dzisiaj też już mam kuchnię posprzątaną, zakupy zrobione, a jest dopiero 9:30! :D
 
Dzień Dobry


Loleczka ja idę z mężem, co prawda na początku dziwił się po co on tam jest potrzebny :-)



Trzymam kciuki za wizyty.

A ja bez humoru dzwonił mąż, że jeszcze następny tydzień, też go nie będzie zaczynam mieć tego dość, ile można to już będzie 5 tydzień delegacji...:-(
 
damagi ależ Ci zazdroszczę... ja jeszcze pracuje wracam padnięta od razu kładę się spać i na nic nie mam czasu. Ale już sobie postanowiłam, że ty tylko do końca kwietnia i też zacznę cieszyć się wiosną :-)

marzycielka jeśli to już 5 tydzień to jesteś bardzo dzielna ja bym chyba w depresję wpadła. Mój M wyjechał teraz na cały tydzień i jest ciężko więc nie dziwię Ci się, że masz dość:-(
 
reklama
Hej ;-)

Coś mnie tu ostatnio nie ma ale czytam Was w tel :)

Nie śpimy od 5 rano bo synek to robot ..

Dziś u mnie chmury, ledwo się słońce przebija.
Za to w niedz i wczoraj było pięknie.
Niedziela udana - na zamknietym pisałam ;)
A wczoraj cały dzień poza domem.
Mąż miał wolne bo coś mu żołądek nie funkcjonuje jak trzeba. Był u lekarza ale aby lakieś tabletki mu zapisał i tyle ..
Szukaliśmy wózka po całym mieście tego którego chcemy i nigdzie nie ma! Nawet w jednym sklepie kobieta pierwszy raz słyszała nazwę tej firmy. Będziemy musieli zamówić ze sklepu internetowego ;)

Kupiliśmy synkowi podstawek do auta a fotelik schowaliśmy. Teraz jest więcej miejsca a i on sam się czuje jak duży chłopak :-D

Rozłożyliśmy też łóżeczko po synku (mamy turystyczne) i sprawdziliśmy czy wszystko z nim w porządku hehe jest okej , druga dzidzia też w nim poleży ;-)

Odkreciliśmy synkowi kółka od rowerka i zaczynamy naukę jazdy na dwóch kółkach :-D tylko ze musimy ją odłożyć na parę dni bo mały coś sobie zrobił w pachwine i nie może chodzic :( pewnie naciągnął sobie mięsień. Zostawiłam go dziś w domu bo by się męczył w przedszkolu..

A i jeszcze kuzynka mi napisała ze w końcu udało jej się zajść w ciążę :-D ma termin na grudnia :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry