reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

reklama
Izka87 czuje się podniesiona na duchu, bo ja miałam pomysł sama autkiem jechać ale mi siostra powiedziała, że mam sobie odpuścić bo ona źle się czuła do 1.


Chrobek ja bym się chyba jej zapytała co się tak patrzy J
 
Marzycielka - ja jak poprzednio robiłam glukozę to dałam radę sama pojechać autem i wrócić (wzięłam ze sobą kanapkę, którą zjadłam od razu po badaniu :-D). Dopiero jak przyszłam do domu to padłam :-D Ale teraz jednak zamierzam zabrać ze sobą męża - bo w tej ciąży coś ciągle mi słabo, a po badaniu krwi to już w ogóle...
 
hello dziewuszki :-)

synek o 5,50 pobudkę zrobił, także ja już dawno "wyspana" jestem ;-)

mała od 2 dni się nie ruszała-wieczorem oglądaliśmy film z M i miał rękę na moim brzuchu i poczułam, ze dzidziolina się rusza, na co M- a co to było?? po raz pierwszy poczuł Maleńką, uspokoiłam się trochę :-D ale i tak w czwartek zapytam ginki, czemu te ruchy tak rzadkie i słabe są.. już się tego czwartku doczekać nie mogę, żeby Maleństwo zobaczyć.. ciekawe, czy płeć nadal ta sama :-D


co do glukozy, to pewno tera skierowanko dostanę..
 
Ostatnia edycja:
Ewcik my wiedzieliśmy że na 90% dziewczynka a na połówkowym okazało się że chłopczyk. Dobrze że i tak wcześniej się dowiedzieliśmy o zmianie :-):-D
 
Dzieńdoberek! My już po śniadanku i spacerku porannym :) na zewnątrz rześko, ale bardzo słonecznie i przyjemnie :)
Ja już myślami jestem na jutrzejszym USG :) doczekać się nie mogę :)))

Miłego dnia, Girls!
 
Dzień dobry!
Marzycielko i Maghdaleno, fajnie, ze juz niedługo zaczynacie szkołe rodzenia:tak: Jak ja chodziłam to mi się podobało:-) a idziecie same czy z mężami??

Madzik, mam nadzieję, że ten zastój jednak się zmniejszy...

Ewcik współczuje przejśc z dentystą... ja ide w piatek:-) ale mój jest bardzo delikatny i mimo mega strachu ciesze się, ze będe mieć wszystkie ząbki zdrowe!:tak:

Izka dobrze, że masz tę glukozę za soba już, no i wynik ok!:-)

Domi, haha, dobre...dobrze, że chociaz raz Ci sie udało... mnie na razie jeszcze nikt w niczym nie ustapił...;-)

Ewcik, mój synek tez dzisiaj razem ze mna dzień rozpoczął...ledwo do pracy zdązyłam, bo jemu to sie najpierw mleka chciało, potem kanapki, a potem jeszcze picia...wyszłam z domu na ostatnią chwilę:-D

...no i tyle by było jeśli chodzi o ładna pogode, u mnie mży...wprawdzie temperatura nawet przyjemna, ale po co ten deszcz?? mieliśmy na działeczke pojechać po pracy, ale teraz to nie wiem jak to będzie... no i znów robota z ogrodzeniem się opóźni.. wrrr....
 
Moje drogie czy słyszałyście o warsztatach dla młodych mam organizowanych przez miesięcznik "mamo to ja"?
Jeśli nie to wysyłam wam linka Warsztaty Mamo to Ja
W niektórych miastach już się odbyły ale w niektórych rejestracja trwa.
Ja się w Warszawie zapisałam na 24.04 więc może któraś z was do mnie dołączy? :-)
 
reklama
Dzień dobry! ja jeszcze w piżamie:) dziś mąż z maluchami pognał.
Domi, Chrobek miło wiedzieć, że są ludzie którzy ustąpią miejsca:-) Przede mnie się wczoraj facet wepchnął w kolejkę :/ Generalnie przez 2 poprzednie ciąże tylko raz mi się zdarzyło, że staruszek mnie puścił w kolejce na poczcie:)
Z mniej zabawnych rzeczy powiem Wam, że mieliśmy wczoraj chwilę grozy związaną z tym zamachem w Bostonie bo znajomy męża biegł. Na szczęście dobiegł 90 minut przed wybuchem... Nie wiem co w tych stanach za świry grasują bo nie chcę mi się wierzyć, że to jakaś międzynarodowa sprawa. Pewnie kolejny wymagający pomocy psychicznej Amerykanin.
 
Do góry