i placz ten udawany, co sie stara wtedy mame zmusic zeby jednak ponosila
Aaaaa! O tak, też go uwielbiam. U nas jest to takie czaderskie AUUU, rozbraja mnie do reszty, hahaha, aż się czasem odwracać muszę, bo parskam .
Mania fizycznie jeszcze mało skoordynowana jest . Łapkami raczej bez ładu i składu wyma****e, nóżkami też, ale za to tempo ma niezłe . Główkę trzyma chwiejnie bardzo, ale trzyma.
Natomiast umysłowo jest zdecydowanie lepiej . Grucha, "mówi" gru, kru, gra, kra, oj, uj, + takie fajne, gardłowe przeciągłe "h".
Śmieje się często i chętnie pełną gębą, od kilku dni z lekka pokrzykując przy tym . Ogląda świat z wielkim zaciekawieniem, z rozdziawioną gębką i oczyskami, uwielbia być obnoszona po domu na ramieniu, a że ma problemy z odbiciem spędza tak naprawdę dużo czasu ku swej uciesze .